Wygrywamy w Playarenie z Mokrzański KS
W sobotni poranek w meczu czwartej kolejki 1 ligi wrocławskiej Playareny, TRO MEDIA Sparta Wrocław wygrała 4:1 z zespołem Mokrzański KS.
Spotkanie rozegrane zostało o godzinie 10:00 na boisku przy ulicy Zaporoskiej. Ostatecznie na mecz przybyło ośmiu zawodników Sparty, tak więc graliśmy z dwoma rezerwowymi. Mniejsze boisko na którym rozgrywany był mecz, sprawił że Sparta grała to spotkanie w ustawieniu z trzema obrońcami i dwoma zawodnikami ofensywnymi. Po raz kolejny dopisała pogoda.
Początek meczu ułożył się po myśli Spartan. Już w trzy minucie udało im się zdobyć premierową bramkę. Po podaniu Pawła Długosza świetnej okazji nie zmarnował Karol Kwapisiewicz. W 12 minucie pojedynku piłkę w środku pola podprowadził Oskar Mizieliński, po czym wypuścił na czystą pozycję Pawła, który wykorzystał sytuację sam na sam z golkiperem rywali. Parę chwil później kolejną asystą popisał się "Młody Oskar", a tym razem z jego podania skorzystał Marek Masiewicz i po kwadransie gry Sparta prowadziła już 3:0.
Po tym okresie i zdobytych bramkach Sparta zdecydowanie cofnęła się do defensywy. To rywale w zdecydowanej większości czasu posiadali piłkę, starając się długo i mozolnie budować akcje w ataku pozycyjnym. Skutecznie udało im się zaskoczyć nas raz, w 28 minucie. Wtedy to zawodnik Mokrzańskiego znalazł się w tak dogodnej sytuacji, że strzałem po długim rogu zdobył bramkę na 3:1.
Na drugą odsłonę meczu Spartanie wyszli z lekko zmodyfikowaną linią ofensywną, w zależności od tego czy zespół znajdował się w ofensywie czy w defensywie. Przez większą część tej partii meczu więcej gry mieli zawodnicy Mokrzańskiego. Próbowali oni gonić wynik, jednak ich akcje skutecznie blokowane były przez świetnie grającą w tym dniu obronę Sparty, którą jak profesor dyrygował Marcin Jędrusik. Bardzo pewnie na bramce grał też Krystian Wojtkowiak, który skutecznie bronił strzały rywali i mądrze wznawiał grę od bramki.
Spartanie atakowali z rzadka, głównie za sprawą akcji Pawła i Oskara. Chwilami było nerwowo, ponieważ gdyby rywale strzelili bramkę kontaktową, to mecz różnie mógłby się potoczyć. Ostatecznie na trzy minuty przed końcem pojedynku, po dwójkowej akcji wspomnianej przed chwilą dwójki i wymianie "klepek" między nimi, po podaniu Oskara w dogodnej sytuacji znalazł się Paweł, który ustalił wynik spotkania na 4:1 dla Sparty Wrocław. Tym samym zdobyli oni pierwsze w tym sezonie trzy punkty, które najprawdopodobniej pozwolą Sparcie wydostać się ze strefy spadkowej.
Playarena, 1 liga Wrocław, 4 kolejka
13. października 2012, 10:00 - Wrocław, ul. Zaporoska
TRO MEDIA Sparta Wrocław - Mokrzański KS 4:1 (3:1)
1:0, 3 min - Karol Kwapisiewicz (Paweł Długosz)
2:0, 12 min - Paweł Długosz (Oskar Mizieliński)
3:0, 15 min - Marek Masiewicz (Oskar Mizieliński)
3:1, 28 min - gol dla Mokrzański KS
4:1, 77 min - Paweł Długosz (Oskar Mizieliński)
TRO MEDIA Sparta Wrocław: Krystian Wojtkowiak (8.0) - Kamil Hajne (7.0), Marcin Jędrusik (7.5), Marek Masiewicz (7.0), Grzegorz Hotała (7.0) - Karol Kwapisiewicz (7.0), Paweł Długosz (8.0), Oskar Mizieliński (8.0).
Pełniący funkcję trenera: Łukasz Zajm.
Liczba w nawiasie oznacza subiektywną ocenę występu danego zawodnika w meczu. Skala ocen tak jak w grze Football Manager. Ocena wyjściowa to 6.0.
Komentarze