Za nami najbardziej obfity sezon Polskiej Ligi Szóstek. Rozgrywki przyciągnęły 21 reprezentacji miast, które rozegrały między sobą aż 101 spotkań, w tym 5 meczów towarzyskich oraz 96 meczów turniejowych rozegranych w pięciu miastach.

 

Przystanek: Ostrów Wielkopolski (18.10.2018)

Pierwszym przystankiem na mapie PL6 w sezonie 2018/2019 był turniej w Ostrowie Wielkopolskim rozegrany w październiku. W tymże turnieju wzięło udział 5 drużyn, które walczyły systemem każdy z każdym. Uczestnikami byli: Ostrów Wielkopolski, Łódź, Bydgoszcz, Krotoszyn oraz Konin. Turniej był bardzo wyrównany i często o wyniku decydowała jedna bramka. Bezkonkurencyjna w Ostrowie Wielkopolskim okazała się Łódź, która zgarnęła pełną pulę 12 punktów i to łodzianie zostali pierwszym liderem tabeli Polskiej Ligi Szóstek w tym sezonie.

 

Przystanek: Warszawa (22.02.2019)

Następnym dużym przystankiem była Warszawa, gdzie w lutym na SoccerArenie odbyła się już druga edycja warszawskiego turnieju. W zmaganiach wzięło udział 8 drużyn, podzielonych na dwie grupy po 4 zespoły. Do fazy pucharowej przechodziły po dwie reprezentacje z każdej grupy. Następnie rozgrywano półfinały, mecz o trzecie miejsce oraz finał. Turniej miał być bardzo mocno obsadzony, ale niestety ówczesny lider tabeli, czyli Łódź, nie zdołał się pojawić, więc na ich koncie pojawiły się trzy walkowery zmniejszając rywalizację w jednej z grup do trzech drużyn. Reprezentacje, które pojawiły się w Warszawie to: dwaj gospodarze, czyli Warszawa oraz Warszawa U-21, Chorzów&Świętochłowice, Radom, Lublin, Pruszków i Nowy Dwór Mazowiecki. Zwycięzcą turnieju okazała się młoda warszawska krew, czyli Warszawa U-21, która w finale pokonała połączoną reprezentację Chorzowa i Świętochłowic aż 6:2. Po zmaganiach w Warszawie w tabeli przewodziła reprezentacja Pruszkowa wyprzedzając o 1 punkt Warszawę, Warszawę U-21 oraz Łódź

 

Przystanek: Bydgoszcz (14.04.2019)

W kwietniu odbył się najbmocniej obsadzony turniej w tym sezonie. Bydgoszcz na swoich boiskach gościła aż 11 zespołów. Oprócz dwóch gospodarzy: Bydgoszczy oraz Bydgoszczy U-21 pojawiły się reprezentacje takich miast jak Warszawa (reprezentacja do lat 21), Toruń, Łódź, Ostrów Wielkopolski, Pruszków, Tczew, Krotoszyn, Zgierz oraz Nowy Dwór Mazowiecki. Niestety  i na tym turnieju zostały rozdane walkowery, ponieważ zadeklarowana drużyna z Płocka nie pojawiła się na starcie rozgrywek. W Bydgoszczy zostało rozegranych aż 38 spotkań, ponieważ system rozgrywek zakładał dwie 6-zespołowe grupy, z których cztery zespoły walczyły w ćwierćfinale. Zwycięzcą turnieju została reprezentacja Torunia, która przeszła przez zmagania jak burza notując 8 zwycięstw w 8 meczach, pokonując w finale młodzieżowców z Warszawy 2:1 czym wysłali sygnał ostrzegawczy do przeciwników, iż mają chrapkę na Mistrzostwo PL6 w sezonie 2018/2019. Po tym turnieju na czoło tabeli wysunęła się Warszawa U-21, która zepchnęła Pruszków na drugie miejsce. Toruń po niezwykle udanym turnieju zameldował się na trzecim miejscu.

 

Przystanek: Grudziądz (11.05.2019)

Kolejnym przystankiem na mapie był turniej w Grudziądzu, w którym wzięły udział 3 reprezentacje: Grudziądz, Bydgoszcz oraz Tczew. Zwycięska okazała się reprezentacja Tczewa, która nie zostawiła żadnych złudzeń swoim przeciwnikom wygrywając oba spotkania i zgarnęła pełną pulę 6 punktów, jednak ten turniej nie przyniósł ogromnych zmian w tabeli, ponieważ czołowe ekipy nie pojawiły się w tym dniu na boisku.

 

Przystanek: Toruń (23.06.2019)

Kończącym przystankiem sezonu 2018/2019  był turniej w Toruniu, gdzie pojawiła się cała śmietanka z górnych pozycji tabeli. To tu miało być rozstrzygnięcie sporu, kto wygra cały sezon. W grze były 4 zespoły, które mogły o coś powalczyć tj. Warszawa U-21, Pruszków, Toruń oraz Bydgoszcz. Uczestnikami były następujące reprezentacje: Toruń, Toruń U-21, Warszawa U-21, Gdańsk, Bydgoszcz, Chorzów&Świętochłowice, Nowy Dwór Mazowiecki, Pruszków, Ostrów Wielkopolski oraz Zgierz. Był to drugi pod względem liczebności turniej. W ramach zmagań odbyło się 30 spotkań. Turniej był bardzo wyrównany od samego początku. Wielkim zwycięzcą znów okazał się Toruń, który kolejny turniej zaliczył bez porażki znów zgarniając komplet punktów.

 

Mecze towarzyskie

Po drodze mieliśmy jeszcze pięć spotkań towarzyskich, z czego cztery z nich było tak naprawdę przyjacielskimi dwumeczami. W listopadzie Ostrów Wielkopolski podejmował u siebie reprezentację Krotoszyna, natomiast w marcu Krotoszyn przyjął u siebie gości z Ostrowa Wielkopolskiego. Oba spotkania zakończyły się po myśli Dariusza Starczana i Patryka Płomińskiego, ponieważ Ostrów Wielkopolski pokonał Krotoszyn dwukrotnie. Drugą serią dwumeczów były spotkania Chorzowa&Świętochłowic z Radzionkowem. Pierwszy mecz, który odbył się w grudniu w Radzionkowie zwyciężyła zjednoczona reprezentacja Chorzowa i Świętochłowic po wyrównanym spotkaniu. Natomiast marcowy rewanż zwyciężył Radzionków i tym samym mamy wynik 1:1 w meczach. Czy ta potyczka będzie miała finał w przyszłym sezonie? Na to liczymy. Pod koniec roku 2018 zostało rozegrane jedno spotkanie towarzyskie pomiędzy Radomiem, a Pruszkowem na neutralnym gruncie. Mecz odbył się w warszawskiej SoccerArenie. Po bardzo wyrównanym spotkaniu zwycięska okazała się reprezentacja Pruszkowa, która zgarnęła 3 punkty do ligowej tabeli.

 

Sezon 2018/2019 zakończony

Sezon można uznać już oficjalnie za zakończony, a Mistrzem PL6 2018/2019 została reprezentacja Torunia! Potrzebowali do tego dwóch turniejów, w których odnieśli 15 zwycięstw w 15 meczach. Ostatecznie na koncie uzbierali 45 punktów. Wielkim przegranym okazała sie Warszawa U-21, która zaprzepaściła szansę na mistrzostwo przegrywając w Toruniu z gospodarzami młodzieżowcami i remisując z Bydgoszczą. Na ich koncie pojawiły się 44 punkty, czyli o jeden mniej od mistrzów. Rozgrywki były bardzo wyczerpujące, co widać po ilości rozegranych spotkań. Niektóre teamy mają ich na swoim koncie ok. 20, co biorąc pod uwagę, że trzeba się przemieścić czasami kilkaset kilometrów jest godne podziwu. Ci zawodnicy nie grają dla pieniędzy. Dla nich największym profitem jest duma reprezentowania swojego miasta i pewnie dla wielu doskonała okazja, by móc pokazać się selekcjonerowi Klaudiuszowi Hirschowi i być może dostać powołanie na nadchodzące Mistrzostwa Świata, które w październiku odbędą się na greckiej Krecie.