Ligowe
Dodany: Komentarzy: 0

Przy tablicy: Grzegorz Nguyen Khac

Pora na następny wywiad w ramach cyklu "Przy tablicy". Dziś naszym rozmówcą jest kapitan pierwszoligowej drużyny OKS Polonia Witosa - Grzegorz Nguyen Khac.

Pierwszy mecz po krótkiej przerwie świątecznej był przez Ciebie wyczekiwany czy wolałbyś, aby ta przerwa potrwała jeszcze trochę dłużej?

Zdecydowanie wyczekiwałem meczu po przerwie świątecznej, ponieważ zależało nam na zdobyciu 3 punktów w ważnym dla mojej drużyny meczu. Do drużyny wróciło dwóch zawodników z zagranicy co zwiększy frekwencję na meczach.

Jak ocenisz formę i wyniki Twojej drużyny w tym momencie?

Forma jest według mnie trudna do oceny, bo ona jest chwilowa. Szczególnie w Playarenie, raz można wygrać mecz w bardzo dobrym stylu, a nagle można przegrać mecz bez walki.  Co do wyników, mogły być lepsze. Jednak sytuacja kadrowa zespołu nie była świetna. Więc jestem w miarę zadowolony z punktów, które zdobyliśmy. Mogliśmy ich mieć więcej, jednak teraz to już tylko gdybanie.

Czy dostrzegasz różnicę w organizacji oraz całej otoczce ligi w Katowicach od czasu dołączenia do niej?

Różnica w organizacji i opakowaniu ligi jest widoczna. Dzięki temu więcej drużyn z naszego miasta może jechać na Mistrzostwa Polski. W lidze każdy może zmierzyć się z każdym, a jeśli drużyna upada w trakcie rozgrywek to jest szybko zastępowana innym zespołem z niższej ligi.

Gdybyś mógł wprowadzić jedną, dowolną zasadę do regulaminu rozgrywek, to co by to było?

Na tę chwilę nie wprowadziłbym niczego do obecnego regulaminu rozgrywek. Od tego są spotkania między kapitanami zespołów a Ambasadorami Ligi.

Czy chciałbyś coś przekazać czytelnikom jako kapitan?

Najważniejsze to grać i cieszyć się z tej gry. Atmosfera to podstawa funkcjonowania drużyny.

Dziękuję za rozmowę.

Również dziękuję za rozmowę i pozdrawiam wszystkich!

 

powrót do listy

Komentarze

Brak komentarzy
Jeżeli chcesz dodać komentarz, musisz być zalogowany. Zaloguj
Advertisement