Ligowe
Dodany: Komentarzy: 0

Kolejka sensacji - podsumowanie weekendu

W weekend rozegrana została 21. kolejka rozgrywek Playarena w Pruszkowie. Jak zwykle nie zabrakło emocji, zaciętych meczów oraz sporych niespodzianek.
 

Komorowskie Mewy - WPR Division 29:2
MVP: Patryk Lenard (Mewy), Michał Gąska (WPR)

Rezultat w tym spotkaniu nie może dziwić nikogo. Mewy występowały w roli faworyta i się z niej świetnie wywiązały. W obu połowach wystawiły 2 różne składy i oba w pełni zdominowały mecz, zwłaszcza, że WPR miał do dyspozycji jedną zmianę. 9 bramek zdobył Patryk Lenard. Na uwagę szczególnie zasługuje debiut Jakuba Barańskiego na bramce. Co prawda tylko w ostatnich 10 minutach, ale kto wie, może rośnie nam kolejny wielki talent?
 

Nowowiejskie Kopacze - Atletico de Pruszków  13:11
MVP: brak informacji (Kopacze), Tomasz Mulawa (Atletico)

W niedzielny poranek na Budowlance doszło do pierwszego nieoczekiwanego rozstrzygnięcia. Drużyna Kopaczy potrafiła przerwać złą passę i pokonać faworytów, a pomógł w tym Piotr Kieliszek, strzelając 5 goli. Cóż za początek niedzieli!
 

Toho Gakuen - Drink Team Brwinów  8:5
MVP: Maciej Ostrowski (Toho), Mariusz Miller (Drink Team)

Tutaj zaskoczenia nie ma. Dobrze zorganizowana ekipa z Brwinowa mimo oporu ostatecznie uległa liderowi ligi.
 

FC Tigers Pruszków - Komorów Boars  10:9
MVP: Łukasz Doliński (Tigers), Patryk Żelazo (Boars)

W tym wypadku można mówić o jednej z większych sensacji w sezonie. Chyba nikt się nie spodziewał, że drużyna Dzików w tak ważnym momencie poniesie porażkę z niżej notowanym rywalem i to mimo prowadzenia przez większą część spotkania. Wczoraj faworyt w niczym nie przypominał zespołu, który tydzień wcześniej toczył równy bój z GADP. Tygrysy zasługują na pochwałę, gdyż na ten wynik ciężko zapracowali.
 

GADP - Hangover 96  6:4
MVP: Maro Kuratowski (GADP), Przemek Przygoda (Hangover)

W ostatnim meczu 21. kolejki mogliśmy rónież oglądać inne ciekawe starcie. Gady chciały pójść za ciosem, gdyż punkty są teraz dla nich na wagę złota. Rywalizacja była wyrównana, jednak dzięki doświadczeniu wicelider zdominował końcówkę pierwszej połowy i prowadził 3:0 po golach Mateusza Tarkowskiego, Dawida Trójczaka i rekonwalescenta, Roberta Świercza. W drugiej odsłonie Hangover nastawił się na kontry, po których udało im się złapać kontakt za sprawą Staśka Łazeby i Przemka Przygody, jednak to nie wystarczyło. Wynik trzeba ocenić jako sprawiedliwy.
 

Już teraz zapraszamy na następną serię spotkań, w której odbędzie się kilka hitowych starć. Sezon wkracza w decydującą fazę, więc bądźcie na bieżąco!

 

powrót do listy

Komentarze

Brak komentarzy
Jeżeli chcesz dodać komentarz, musisz być zalogowany. Zaloguj
Advertisement