
PoznańMySię: Jacek Śniedziewski
Kolejny gość cyklu "PoznańMySię" to kapitan Futbolowych Artystów. Mowa o Jacku Śniadeckim, któremu tradycyjnie zadaliśmy kilka pytań.
Jak trafiłeś do rozgrywek Playarena?
Do rozgrywek Playarena trafiłem przez kolegę. Zacząłem od OKS Łazarz, poprzez OKS Draxteam, Poznańscy Czarodzieje i założyłem Futbolowych Artystów. Na chwilę obecną to właśnie tu grzeję miejsce.
Kiedy zaczęła się Twoja przygoda z piłką oraz jakie jest Twoje największe marzenie piłkarskie?
W piłkę zacząłem grać jako 5-latek, gdy po raz pierwszy poszedłem z ojcem na osiedlowe boisko. Moim marzeniem było zagrać w Lechu Poznań i przed dużą publicznością, ale cukrzyca pokrzyżowała moje plany w wieku 11 lat i odtąd grywam tylko amatorsko.
Co myślisz o rozgrywkach Playarena w Poznaniu?
O rozgrywkach myślę, że są ok. Jest okazja ze swoją paczką grać o coś, czyli o punkty i awanse do wyższych lig, a nie o przysłowiową pietruszkę.
Najbardziej interesujący moment w rozgrywkach Playarena?
Hm... Ten moment to chyba wgrana z 1-ligowym zespołem Niebiescy Poznań, gdy reprezentowałem jeszcze barwy 2-ligowych Poznańskich Czarodziejów.
Co myślisz o wprowadzeniu opłat za rozgrywki?
Sądzę, że opłaty są ok. Przynajmniej będą sędziowie, terminarze i kary, np. za ostre faule, a sprzeczki będą od razu wyjaśniane na miejscu.
Kto był/jest twoim idolem?
Moim idolem od dzieciaka jest Ronaldinho Gaucho. Znakomity czarodziej, który z piłką potrafi robić cuda, a na chwilę obecną Leo Messi i jego kręcenie piłką.
Jak myślisz, kto zdobędzie mistrzostwo Poznania w tym sezonie?
Sądzę, że o mistrza będą walczyć dwie ekipy - My Tu Po Medale i Poznańskie Orły, a gonitwę wygrają ostatecznie ci drudzy. Wierzę w nich i ich nogi, mimo gorszego bilansu w postaci 4 porażek.
Komentarze
Jacek Śniedziewski
+
0
/
-
1
ponad 8 lata temu
Zostało błędnie wpisane nazwisko :p