Ligowe
Dodany: Komentarzy: 0

Mecz miesiąca: Spartan Leśnica - Wolves

W poniedziałkowy wieczór (30 stycznia) na boisku przy ul. Spółdzielczej spotkały się ze sobą dwie drużyny z czuba tabeli. Spartan Leśnica podejmował Wolves. Gdyby zestawić te zespoły na początku rozgrywek, nikt nie miałby wątpliwości, kto jest faworytem. Gospodarze, czyli aktualni mistrzowie Wrocławia, to dwukrotni mistrzowie Polski, a goście to beniaminek tegorocznych rozgrywek Playarena. Mimo to na boisku nie było widać różnicy pomiędzy jednym a drugim teamem i spotkanie zakończyło się remisem 17:17.

- Boisko, na którym rozgrywane były zawody, nadawało się bardziej do gry w hokeja na lodzie niż w piłkę nożną. Zawodnicy obu drużyn ślizgali się i upadali co chwilę na murawę. Po jednym z takich upadków straciliśmy bardzo ważną bramkę w drugiej połowie - mówi kapitan zespołu Wolves, Dominik Olszewski.

Mimo niesprzyjających warunków pogodowych, poziom sportowy odpowiadał wysokim miejscom zajmowanym przez obie drużyny w tabeli. Lepiej w mecz weszli zawodnicy "Wilków", którzy wypracowali sobie solidną przewagę i do przerwy prowadzili zasłużenie 7:2. "Dopóki piłka w grze, wszystko jest możliwe" mawiał śp. Kazimierz Górski. Ten cytat świetnie obrazuje to, co działo się w drugiej odsłonie. W niej Spartan nabrał pewności i zaczął grać jak na mistrza Wrocławia przystoi. Goście natomiast, po pierwszej świetnej połowie, w drugiej nie potrafili przeciwstawić się bardziej doświadczonemu rywalowi, co skończyć mogło się tylko jednym - prowadzeniem gospodarzy na minuty przed końcem spotkania. Ostatni cios wyprowadzili jednak zawodnicy Wolves, wywożąc tym samym ze Spółdzielczej bardzo cenny 1 punkt.

Mecz wyglądał trochę jak pojedynek bokserski. W pierwszej rundzie punktowali goście, w drugiej z kolei gospodarze, co w efekcie dało bardzo sprawiedliwy remis. W ekipie z Leśnicy wyróżniającą się postacią był zdobywca 4 bramek Daniel Szczytowicz. U "Wilków" świetne  zawody rozgrywał Łukasz Skolimowski, zdobywca 8 goli. To spotkanie pokazało, jak wysoki poziom prezentują drużyny wrocławskich rozgrywek. Obie ekipy, jeśli utrzymają wysoką formę, prawdopodobnie będą reprezentować Wrocław w Mistrzostwach Polski. Z taką grą możemy liczyć na to, iż zespoły ze stolicy Dolnego Śląska będą w stanie zajść w nich naprawdę daleko.

Spartan Leśnica - Wolves 17:17

Spartan: Michał Pilik - Wasyl Niemiec 2, Łukasz Górzyński 3, Marcin Korkosz 3, Daniel Szczytowicz 4, Filip Janiak 3, Krzysztof Czerwiński 2.
    
Wolves: Marek Wajda - Łukasz Wróblewski, Dominik Olszewski, Mariusz Stęplewski 3, Łukasz Skolimowski 8, Mateusz Janek 1, Marcin Michalkiewicz 3, Dariusz Sojka 2, Jacek Jakimczyk.

 

powrót do listy

Komentarze

Brak komentarzy
Jeżeli chcesz dodać komentarz, musisz być zalogowany. Zaloguj
Advertisement