Ligowe
Dodany: Komentarzy: 0

Szymon Żurkowski: Dołączyliśmy do rozgrywek, by sprawdzić się na tle silniejszych rywali

Miło nam ogłosić, że wystartowaliśmy z konkursem na najlepszego kapitana rozgrywek Playarena w Suchowoli. Każdy z kapitanów opowie już wkrótce o swoich sukcesach oraz o tym, jak prowadzi swój zespół. Następnie wybierzemy w głosowaniu najlepszego z nich. Człowieka, który z drużyną przetrwa wszystko!

Na pierwszy ogień wzięliśmy Szymona Żurkowskiego, kapitana zespołu O.D.F.P., który zajmuje w tabeli ligowej 7. miejsce. W 29 spotkaniach ekipa ta zdobyła 20 punktów, notując 6 zwycięstw, 3 remisy i 20 porażek. Jej bilans bramkowy to 111:230.

Dawid Kolenda: Ilu zawodników liczy Twój zespół?

Szymon Żurkowski: Liczba graczy w naszej drużynie cały czas się zmienia, w tym momencie wynosi ona 14 zawodników.

Dlaczego gracie w rozgrywkach Playarena?

Pierwszym bodźcem, który sprawił, że dołączyliśmy do ligi, była chęć gry i rozwijanie swoich umiejętności. Ponadto, chcieliśmy sprawdzić się na tle silniejszych i dużo starszych rywali.

Czym zajmują się Twoi zawodnicy na co dzień?

Jesteśmy najmłodszą drużyną w lidze. Moi zawodnicy na co dzień chodzą do szkoły oraz trenują lekkoatletykę i piłkę nożną.

Czy w Twoim zespole są zawodnicy, którzy grają w ligach PZPN?

Od niedawna gra u nas Mateusz Jarmoszko, który gra w czwartoligowym zespole Dąb Dąbrowa Białostocka. Mimo młodego wieku, udało mu się wedrzeć do kadry tak dobrego zespołu. Jest on jedynym "ligowcem" w naszym składzie.

Jak jest u Was ze zbieraniem składu na mecz?

Namawiać nikogo do niczego nie muszę. Moi chłopcy są bardzo ambitnymi zawodnikami.

Poświęcasz dużo czasu na to, by dobrze zarządzać drużyną. Czy zawodnicy to doceniają?

Moim zadaniem jest mobilizować zawodników do gry. Myślę, że w zamian chłopaki zostawiają na boisku dużo zdrowia, tym bardziej że często mierzymy się z osobami o 10-20 lat starszymi. Myślę, że jest to forma docenienia tego, co robię dla drużyny.

Jakie są Wasze dotychczasowe sukcesy?

Dotychczas naszym największym sukcesem było drugie miejsce w turnieju U-17. Myślę, że sporym osiągnięciem jest także nasza gra, która z każdym meczem jest w moim przekonaniu coraz lepsza. Z zespołu, który rozdawał punkty w pierwszym sezonie, zrobiłem mocną drużynę potrafiącą urwać punkt nawet zespołom z pierwszej trójki.

Który zespół traktujecie jako swojego największego rywala?

Naszym największym, ale także najbardziej zaprzyjaźnionym rywalem jest nowa drużyna Skoda Terror. Grają w niej nasi koledzy ze szkoły, dlatego podczas meczów przeciwko niej panuje bardzo dobra atmosfera.

 

powrót do listy

Komentarze

Brak komentarzy
Jeżeli chcesz dodać komentarz, musisz być zalogowany. Zaloguj
Advertisement