Ligowe
Dodany: Komentarzy: 0

"Gra w stroju reprezentacji Polski na stadionie Lecha Poznań to niesamowite przeżycie"

- Testy w Poznaniu były dla mnie niecodziennym przeżyciem, a już ogromne wrażenie zrobiła na mnie gra w meczu finałowym na stadionie Lecha Poznań w strojach reprezentacji Polski - mówi Robert Stolarski, zawodnik toruńskiej Ligi Nike Playarena, który kilka dni temu zajął drugie miejsce w polskiej edycji Nike Most Wanted 2016.

Maciej Szymański: Skąd dowiedziałeś się o Nike Most Wanted?

Robert Stolarski: Przyjaciel wysłał mi filmik, że organizowana jest taka akcja, więc postanowiłem się sprawdzić i wysłać swoje zgłoszenie.

Co skłoniło Cię do wypełnienia formularza? Wierzyłeś w ogóle, że uda Ci się dostać na testy do Poznania?

Brat zawsze mi mówił, że lepiej zawsze spróbować i później nie żałować. Wysłałem formularz zgłoszeniowy, stwierdzając "co ma być, to będzie". Na początku nie wierzyłem za bardzo, że może się to udać, gdyż jest to duża akcja organizowana przez Nike. Na szczęście stało się inaczej i jestem z tego bardzo zadowolony.

Co najbardziej zaimponowało Ci podczas testów?

W sumie wszystko. Organizacja stała na bardzo wysokim poziomie, a ponadto, odzież, jaką dostaliśmy, robiła wrażenie. Dla mnie te testy były niecodziennym przeżyciem, a już ogromne wrażenie zrobiła na mnie gra w meczu finałowym na stadionie Lecha Poznań w strojach reprezentacji Polski.

Co było najtrudniejsze do wykonania z wszystkich zadań podczas testów?

Największe problemy miałem w teście strzeleckim, ponieważ bramkarze reprezentowali wysoki poziom, a ja specjalizuję się przede wszystkim w grze obronnej.

Czy zamierzasz spróbować swoich sił w kolejnej edycji Nike Most Wanted?

Jeżeli byłaby taka możliwość, to oczywiście spróbowałbym swoich sił kolejny raz. Nawet gdybym musiał jechać na drugi koniec Polski.

 

powrót do listy

Komentarze

Brak komentarzy
Jeżeli chcesz dodać komentarz, musisz być zalogowany. Zaloguj
Advertisement