
10 pytań do Dawida Rożniaty
Czas na kolejną odsłonę cyklu "10 pytań do...". Tym razem mamy przyjemność przepytać znanego z dobrze ułożonej lewej stopy, obrońcę ekipy OKS Pułanki, Dawida Rożniatę.
Jakie cele Ty i Twoja drużyna stawiacie sobie w obecnym sezonie?
Moja drużyna składa się z młodych i bardzo dobrych zawodników, dlatego naszym celem w tym sezonie jest skończyć go w pierwszej dwójce i awansować bezpośrednio na Mistrzostwa Polski Ligi Nike Playarena.
Która drużyna Twoim zdaniem gra najlepszą piłkę w lidze oraz jest tym samym faworytem rozgrywek w obecnym sezonie?
Moim zdaniem najlepsza piłkę w lidze gra Red Devils i OKS Pułanki. W związku z tym, to właśnie te dwie drużyny są faworytami tegorocznych rozgrywek.
Jak twoim zdaniem będzie kształtować się podium w tym sezonie?
To jest ciężki wybór, bo myślę, że o miejsce w pierwszej piątce będzie bardzo trudno. Niemniej jednak postawię na Red Devils, Centrum Sport i OKS Pułanki.
Kto Twoim zdaniem jest obecnie najlepszym zawodnikiem ostrowieckich rozgrywek?
W naszych rozgrywkach jest bardzo wielu utalentowanych zawodników, więc mógłbym ich wymieniać i wymieniać.
Który mecz poprzedniego sezonu Ligi Nike Playarena zapamiętałeś najbardziej i dlaczego?
Myślę ze był to mecz OKS Pułanki - Hi Sport, gdyż było to bardzo dobre spotkanie w wykonaniu obu ekip. Nie zabrakło w nim niczego i myślę, że ciężko będzie je przebić.
Jak jest Twoja ulubiona/zaprzyjaźniona drużyna w ostrowieckich rozgrywkach?
Nasza zaprzyjaźniona drużyna to Konkret Team i Najemnicy. Bardzo często rozmawiam z zawodnikami tych ekip o innych zespołach i nasze przekazywane informacje na pewno się wszystkim przydają.
Jeśli byłbyś trenerem i musiał stworzyć skład, jaki wyjdzie na mecz, to, którzy ostrowieccy zawodnicy by się w nim znaleźli?
Myślę, że byłaby to mieszanka zawodników Red Devils, Żbików, Patriotic, Centrum Sport oraz OKS-u Pułanki.
Jak oceniasz występ swojej drużyny na tegorocznym turnieju eliminacyjnym Mistrzostw Polski Ligi Nike Playarena?
Moja drużyna zagrała na stadionie KSZO bardzo dobrze. Nie wyszliśmy wprawdzie z grupy, ale ekipy, z którymi graliśmy, były z innej półki. Ponadto, o tym, że wystąpimy na tym turnieju, dowiedzieliśmy się dopiero godzinę przed pierwszym meczem. W tym czasie musieliśmy zebrać skład, a to nie było łatwe. Mimo to daliśmy radę i na boisku pojawiliśmy się dosłownie tuż przed pierwszym gwizdkiem. Pierwsze nasze spotkanie zakończyło się wynikiem, 1:1, ale wydaje mi się, że byliśmy drużyną lepszą, bo stworzyliśmy sobie więcej sytuacji bramkowych od przeciwnika. Drugi mecz zagraliśmy z Mistrzami Polski Ligi Nike Playarena. Niespodzianki nie było i przegraliśmy aż 0:5. Na koniec zmierzyliśmy się z zespołem z Krosna, który również okazał się lepszy, wygrywając 3:1 i w ten sposób pożegnaliśmy się z zawodami. Imprezę uważam jednak za udaną z naszej strony. Zaprezentowaliśmy się najlepiej jak mogliśmy, a w dodatku najlepszym młodzieżowcem turnieju został Wiktor Mazur, który dostał dużo komplementów od trenera reprezentacji Polski w piłce nożnej 6-osobowej. Również ja otrzymałem dużo ciepłych słów od selekcjonera, co na pewno bardzo cieszy,
Dlaczego grasz w OKS-ie Pułanki?
Z drużyną OKS Pułanki jestem od samego początku jej istnienia. Razem z zawodnikami tego zespołu spotykałem się na boisku od najmłodszych lat i można powiedzieć, że to z nimi nauczyłem się grać w piłkę. Grając w OKS-ie, chcę im to wynagrodzić, bo myślę, że jestem im to winny.
Czy masz jakiś rytuał przedmeczowy, który przynosi Ci szczęście?
Nie mam żadnych rytuałów, bo uważam, że wszystko zależy od głowy. Najważniejsze jest nie bać się przeciwnika i ufać własnym umiejętnościom.
Komentarze