
Systemy gry w piłce nożnej 6-osobowej
Piłka nożna w wydaniu 11-osobowym stale zmienia trendy, jeśli chodzi o taktykę. Niewiele osób wie, że jeszcze w XIX wieku na boisku grano najczęściej w systemach 1-2-2-6 czy też nawet 1-1-1-8! Te na wskroś ofensywne ustawienia z czasem zaczęły odchodzić w niepamięć, gdy dostrzeżono potencjał drzemiący w grze defensywnej. Dziś najczęściej stosuje się więc rozwiązanie zwane "diamentem", czyli 1-4-2-3-1. Jakie natomiast znaczenie ma system gry w futbolu 6-osobowym?
Gramy ofensywnie czy defensywnie?
Podstawowe pytanie, które typowy Jose Mourinho rozgrywek Playarena zadaje sobie przed każdym meczem, dotyczy tego, czy jego zespół ma zagrać ofensywnie czy defensywnie. Jest rzeczą oczywistą, że inaczej zagramy przeciwko drużynie, która zajmuje pierwsze miejsce w tabeli i zdobywa średnio 14 bramek na mecz, a zupełnie inny schemat zastosujemy w przypadku rywalizacji z zespołem, który traci dużą liczbę bramek. Generalnie system gry powinniśmy uzależnić od dwóch podstawowych czynników - od mocnych i słabych stron rywala. Idealna taktyka będzie w stanie zneutralizować najsilniejszą broń oponenta, przy równoczesnym wykorzystaniu jego bolączek. Często jednak złapanie dwóch srok za ogon jest niemożliwe. Co powinniśmy zrobić w takiej sytuacji? Sprawa wygląda bardzo prosto i polega na porównaniu plusów oraz minusów naszych i przeciwnika. Już takie spojrzenie daje nam pierwszą wiadomość. Przykładowo wychdzi na to, że my strzelamy dużo bramek, ale niestety również dużo tracimy. Rywal natomiast preferuje grę zdecydowanie ofensywną, co potwierdzają jego niedawne występy. Jest to ewidentny sygnał na to, że w trakcie najbliższego spotkania musimy wzmocnić zasieki obronne przy równoczesnym utrzymaniu siły rażenia. Jak to zrobić? Zagrać trzema obrońcami czy może dwoma?
Postawić na dwóch czy trzech obrońców?
Kwestia ustawienia defensywy jest dosyć podchwytliwa. Na pierwszy rzut oka formacja z trzema defensorami jest ustawieniem bardziej defensywnym niż ustawienie z dwoma obrońcami. Jest to jednak nie do końca trafne myślenie. Formacja z trzema obrońcami na papierze wygląda jak wygląda, lecz w warunkach meczowych wszystko ulega diametralnej zmianie. Bardzo rzadko boczni defensorzy stoją bowiem cały mecz pod własnym polem karnym. Najczęściej to właśnie oni, czyli skrzydłowi, są najważniejszą częścią naszego ataku pozycyjnego. To oni dają nam przewagę w ofensywie, lecz gdy obaj wspierają nasze poczynania ofensywne, jest to idealna okazja dla rywala na przeprowadzenie szybkiego kontrataku. W przypadku gry dwoma obrońcami najczęściej przedostatni obrońca podchodzi co najwyżej do środkowej linii boiska, by wesprzeć kolegów w rozgrywaniu akcji ofensywnych, zaś nasza ostatnia ostoja pozostaje w defensywie. Jak więc widzimy, paradoksalnie to ustawienie z dwoma obrońcami, a nie z trzema, zapewnia nam mniejsze ryzyko narażenia się na kontratak ze strony rywala.
Gra "klepsydrą" kluczem do sukcesu?
Powyższe schematy łączy jedno - oba zakładają grę z wykorzystaniem dwóch formacji, czyli defensywnej i ofensywnej. Co w przypadku gdy dołożymy dodatkowego zawodnika w środku pola i zagramy tzw. "klepsydrą"? Jest to dobrze wyważone ustawienie zapewniające harmonię pomiędzy zawodnikami defensywnymi a ofensywnymi. Ma ono jednak sens tylko w przypadku posiadania w swojej kadrze typowego defensywnego pomocnika. Dlaczego defensywnego? Zawodnik grający pomiędzy formacjami w tym schemacie musi potrafić dobrze rozgrywać piłkę i ją odbierać. W meczu najczęściej będzie otrzymywał piłkę od kolegów z formacji defensywnej, po czym błyskawicznie będzie musiał obsłużyć podaniem swoich kolegów oczekujących na piłkę na skrzydłach. Taki gracz powinien również posiadać dobre uderzenie, najlepiej z obu nóg. Rywal będzie wtedy przeżywał w trakcie meczu prawdziwe katusze oraz dylematy. Poświęcić krycie jednego z zawodników ustawionych na skrzydle, podwajając krycie lidera drużyny przeciwnej czy też grać dalej swoim stylem i narażać się na niesłychane niebezpieczeństwo z jego strony. Jeśli posiadacie w swoim zespole zawodnika, który potrafi połączyć skuteczną grę w destrukcji z dobrym rozegraniem piłki oraz oddaniem soczystego uderzenia na bramkę, to nie wahajcie się dłużej i wykorzystajcie to w spotkaniach ligowych.
Która taktyka najlepsza?
Jak widać, w futbolu 6-osobowym taktyka również może pomóc nam w zdobywaniu punktów. Czasem lepiej postawić w defensywie na dwóch mocnych obrońców niż trzech defensorów. Pamiętajmy jednak o podstawowej zasadzie - nie ma żadnych reguł co do schematu gry, bo należy dostosować go indywidualnie do każdego rywala. Przykładowo wykorzystujmy schemat 3-2, gdy posiadamy dobrych technicznie oraz wytrzymałościowo skrzydłowych, którzy będą w stanie nie tylko wprowadzać sporo zamieszania pod polem karnym rywala, ale także zdołają błyskawicznie cofać się pod własną bramkę, by przerwać akcję przeciwnika. Ustawienie 2-3 stosujmy z kolei, gdy chcemy uniknąć tracenia bramek z kontrataków (idealne rozwiązanie dla zespołów o ograniczonych możliwościach kondycyjnych). W tym przypadku pamiętajmy równocześnie o znaczeniu pressingu ze strony zawodników ofensywnych. Jeśli natomiast posiadacie w swoim zespole piłkarzy potrafiących umiejętnie łączyć formację defensywną z ofensywną, to nie bójcie się postawić na system 2-1-2.
W jaki sposób gracie najczęściej?
A jakim ustawieniem Wy gracie najczęściej? Czy uważacie, że taktyka ma duże znaczenie w piłce nożnej 6-osobowej? A może wręcz przeciwnie i w Lidze Nike Playarena gracie tylko i wyłącznie "na żywioł"? Koniecznie podzielcie się z nami swoimi opiniami w komentarzach!
Komentarze
Artur Steczkiewicz
+
0
/
-
0
ponad 8 lata temu
3 - 1 - 1 z kreatywnym pomocnikiem i dobrym technicznie napastnikiem. Do tego środkowy obrońca który przy akcjach ofensywnych wspomaga drużynę z przodu, a w jego miejsce do środka schodzą zawodnicy grający na skrzydłach obrony. O bramkarzu nie będę pisał, bo nasz większych umiejętności gry w piłkę nie posiada.
Ksawery Cepeniuk
+
9
/
-
0
ponad 9 lata temu
4-0-1 się sprawdza. W sumie to się nie sprawdza bo dostajemy po dupie, dlatego czasem stawiamy na 5-0-0. Wtedy nie strzelamy co prawda bramek, ale tracimy czasami nawet mniej niż 10.
Bartosz Zioło
+
2
/
-
0
ponad 9 lata temu
Zdecydowanie i konsekwentnie 5-0
Konrad Kolmasiak
+
0
/
-
0
ponad 9 lata temu
Najczęściej 3:2, lecz tak jak Miłosz napisał ''wszyscy bronią i wszyscy atakują'' to podstawa.
Przemek Czerniak
+
3
/
-
0
ponad 9 lata temu
Zawsze jak mam przyjemność ustawić skład robie to w ustawieniu 3-2. Gdzie boczni obroncy sa wyzej wysunieci :D
Kacper Błaszczyk
+
2
/
-
0
ponad 9 lata temu
Gramy ustawieniem 2-2-1 :)
Błażej Chmielewski
+
1
/
-
0
ponad 9 lata temu
2-1-2 gramy najczęściej, gdzie przy wyprowadzaniu piłki jeden obrońca przechodzi wyżej, bo bramkarz rozprowadza piłkę dosyć częśto. Jeden z napastników często też wraca się wspierać pomoc, czyli u zależy od sytuacji w sumie jak u nas to wygląda, 2-1-2, 2-2-1, 1-3-1 :)
Miłosz Folta
+
3
/
-
0
ponad 9 lata temu
Wszyscy bronią i wszyscy atakują
Tomasz Cichy
+
2
/
-
0
ponad 9 lata temu
Piłka 6 osobowa ma więcej wspólnego z piłką halową niż ta jedenastoosobową, podstawa to krycie każdy jednego w momencie presingu muszą podejść wszyscy inaczej bardziej poukładane ekipa zawsze z tego wyjdzie, co do taktyki dobrym rozwiązaniem jest gra przez bramkarza co stwarza szansę zrobienia przewagi można to zrobić oczywiscie gdy mamy w składzie bramkarza grającego nogami jak zawodnik z pola.