
Dobiega końca weryfikacja białostockich zespołów
W Białymstoku trwa weryfikacja zespołów, będąca częścią wewnętrznej reformy. Zadaniem kapitanów zespołów wszystkich lig była deklaracja dalszego udziału w rozgrywkach oraz jej potwierdzenie poprzez rozegranie 2 meczów ligowych do końca marca. Jesteśmy w połowie okresu weryfikacyjnego, jednak już teraz możemy powiedzieć, że jej fatalne wyniki pokazują problem istniejący w Białymstoku.
Wyniki weryfikacji
Ligi: 1, 2A, 2B, 3A, 3B
W wyniku dotychczasowej weryfikacji jedynie 24% zespołów spełniło wszystkie wymogi, 9% zespołów zrezygnowało z dalszej gry, a aż 20% kapitanów nie udzieliło odpowiedzi na pytanie weryfikacyjne. 47% kapitanów zadeklarowało dalszą grę, nie spełniając jednak dotychczas wymogu weryfikacji (2 mecze ligowe). Mamy nadzieję, że wykorzystają pozostały czas i sprzyjające warunki atmosferyczne aby ostatecznie spełnić wymogi weryfikacji, oszczędzając tym samym podejmowania trudnych decyzji Ambasadorom.
Wyniki weryfikacji
Liga U-16
Całkowicie odmiennie przedstawiają się dotychczasowe wyniki weryfikacji w ligach U-16. Jedynie 1% wszystkich zespołów spełniło pełną weryfikację. 37% kapitanów nie udzieliło odpowiedzi na pytanie weryfikacyjne, a 13% zrezygnowało z dalszego udziału w rozgrywkach. 49% zespołów deklarujących dalszą grę, nie spełniło jednak wymogu weryfikacyjnego. Mamy nadzieję, że kapitanowie właściwie wykorzystają pozostały czas, rozgrywając wymagane mecze i tym samym przyczynią się do utrzymania wysokiego miejsca białostockiej ligi U-16 wśród innych miast.
Skutki weryfikacji
Skutki weryfikacji mogą być miażdżące. Zawodnicy Playarena Białystok mogą spodziewać się rewolucji i całkowitej reorganizacji rozgrywek na kilka miesięcy przed końcem sezonu. Ambasadorzy będą prowadzić twardą politykę wobec zespołów, które nie rozegrają dwóch meczów ligowych do końca marca, tym samym nie spełniając wymogów weryfikacji. Na chwilę obecną takich zespołów jest bardzo dużo, jednak bez względu na zajmowaną pozycję zostaną one całkowicie usunięte z rozgrywek. Ma to na celu podniesienie poziomu białostockiej ligi tak, aby pozostały w niej wyłącznie aktywne zespoły. Faktu tego nie ułatwiają problemy zespołów ze znalezieniem rywala, na które w dużej mierze wpływają oszustwa kapitanów deklarujących dalszą grę, a faktycznie unikających rywalizacji. Taka postawa jest bardzo zaskakująca i niespodziewana, ale jednocześnie jest informacją zwrotną dla Ambasadorów, utwierdzającą w przekonaniu, jak bardzo potrzebna była wewnętrzna reforma rozgrywek. Wielkie nadzieje w weryfikacji pokładają również sami zawodnicy.
Kapitanowie o wynikach weryfikacji
Błażej Chmielowski:
- Moim zdaniem nie powinniśmy się cackać z drużynami, które nie rozegrają dwóch marcowych meczów ligowych. Jeśli nie wyjdą na boisko, powinniśmy im podziękować. Nie degradować tylko po prostu usunąć z rozgrywek. Zostaną same ogarnięte drużyny, przez co podniesie się po pierwsze aktywność białostockiej Ligi Nike Playarena, a po drugie na poziom rozgrywek.
Artur Daszczuk:
- Niestety ta weryfikacja jak na razie pokazuje, jaki jest poziom aktywności w naszej lidze. Poczekamy do końca marca i będziemy wiedzieć więcej, ale obawiam się, że ok. 30-45% zespołów może się posypać.
Janusz Perkowski:
- Nie możemy ocenić wyników weryfikacji po niecałych 3 tygodniach. Mimo to już teraz widać, ile drużyn jest nieaktywnych i takie zespoły powinny jak najszybciej wypaść z rywalizacji, bo blokują tylko miejsce aktywnym drużynom, którym zależy na grze w białostockich rozgrywkach. Możemy mieć tylko nadzieję, że w rywalizacji zostaną same aktywne ekipy, których aktywność będzie systematycznie pilnowana.
Adrian Turowski:
- Powiem krótko i na temat. Mam nadzieję, że ta weryfikacja da do myślenia białostockim zespołom, które w ostatecznym rozrachunku nareszcie zaczną regularnie grać.
Bartek Łapka:
- Nie rozumiem postawy kapitanów, którzy zgłaszali swoją chęć w dalszych rozgrywkach, zapewniając, że spełnią marcowe wymogi, a jak przychodzi co do czego, to nawet nie odpisują na wiadomości z zapytaniem o mecz. Mam nadzieję że drużyny, które tak postępują zostaną wyrzucone z rozgrywek i będzie to przestrogą dla innych.
Komentarze