Za nami już pięć miesięcy ligowej rywalizacji w Ełku. Przyszedł czas na szersze podsumowanie tego, co działo się do tej pory w ełckich rozgrywkach w sezonie 2014/2015.

OKS Kolejorz zdecydowanym liderem
Na półmetku sezonu 2014/15 pierwsze miejsce w tabeli zajmuje ubiegłoroczny wicemistrz Ełku OKS Kolejorz, który ma na koncie 32 punkty. Początek rozgrywek był spokojny w wykonaniu OKS-u, lecz w listopadzie to on rozdawał karty, dzięki czemu wskoczył na fotel lidera i zbudował sobie solidną przewagę nad resztą stawki. W 12 spotkaniach Kolejorz zanotował 10 zwycięstw i 2 remisy. Zawodnicy tej drużyny nie spoczywają jednak na laurach. Po tym jak w tamtym sezonie roztrwonili ponad 40 punktów przewagi i stracili mistrzostwo, teraz nie chcą powtórzyć podobnego błędu.

Dawid Murawski (kapitan OKS Kolejorz, Ambasador Playarena)Do tej pory idzie nam bardzo dobrze, dzięki czemu zajmujemy pierwsze miejsce w tabeli. Naszym celem jest oczywiście mistrzostwo Ełku i wyjazd na Mistrzostwa Polski, gdzie chcielibyśmy wypaść jeszcze lepiej niż przed rokiem. Podczas 12 meczów tego sezonu wyraźnie czuć, że poziom czysto piłkarski ełckich rozgrywek jest zdecydowanie wyższy niż w poprzednim roku, a na brak meczów nie możemy narzekać, ponieważ wszyscy są chętni do gry.

Trudna sytuacja drużyn na dnie tabeli
Czerwoną latarnią ligi jest na ten moment drużyna FC Wojownicy, która nie zaznała jeszcze smaku zwycięstwa. W podobnej sytuacji są ekipy KS BEpower Team oraz EFC Królewscy, lecz to Wojownicy mają najsłabszy bilans, dlatego zajmują ostatnie miejsce w ligowej stawce.

Niespodzianka sezonu
Do największych niespodzianek sezonu zdecydowanie możemy zaliczyć drużyny Paris Saint-Germian F.C. oraz Joint Squad. Obie oprócz tego, iż są one najaktywniejszymi ze wszystkich zespołów w lidze, jeśli chodzi o dorobek punktowy, dotrzymują również kroku liderowi. Niewątpliwie możemy się spodziewać, że to nie koniec i obie ekipy jeszcze nie raz nas zaskoczą.

Dominik Jabłoński (kapitan Paris Saint-Germain F.C.)Naszym głównym celem na ten sezon jest zajęcie miejsca w górnej części tabeli. Myślę, że mamy szansę skończyć rozgrywki na podium, tym bardziej że jesteśmy teraz jedną z czołowych drużyn w lidze, ale jak to będzie, czas pokaże. Skład udało nam się skompletować dopiero w tym sezonie i potrzebujemy trochę czasu, żeby się zgrać. Zawiedliśmy w kilku spotkaniach, ponieważ brakowało organizacji i kluczowych zawodników, jednak wierzę, że z kadrą i umiejętnościami, jakimi dysponujemy, jesteśmy w stanie walczyć o najwyższe cele.

Rozczarowanie sezonu
W tej chwili rozczarowywać może postawa mistrza Ełku - EAKS-u Progres Ełk, który zajmuje dopiero szóste miejsce w tabeli. Progres na 6 spotkań wygrał wszystkie, ale zbyt niska aktywność nie pozwala mu aktualnie myśleć o wysokim miejscu. Prawdopodobnie wpływ na małą liczbę rozegranych meczów może mieć fakt, iż EAKS bierze udział w lidze halowej rozgrywanej w naszym mieście. Mimo wszystko mamy nadzieję, że już niedługo Progres dołączy do czołówki i będziemy oglądali emocjonującą rywalizację o tytuł Mistrza Ełku.

Przełomowy listopad
Listopad był momentem przełomowym dla ełckich rozgrywek w obecnym sezonie, gdyż od w tym miesiącu rozegrano w Ełku aż 43 spotkania! Po słabym początku nie można było patrzeć w przyszłość z optymizmem, jednak ostatnio wszystko zmienia się na lepsze. Do ligi dołączyło wiele nowych drużyn, dla których priorytetem jest dobra zabawa i propagowanie gry w piłkę wśród młodzieży. Liczymy na to, że nasze miasto na koniec kampanii ligowej będzie mogło pochwalić się rekordową liczbą meczów.

Dawid Murawski (kapitan OKS Kolejorz, Ambasador Playarena)Jako Ambasador jestem zadowolony z tego, że w ostatnich tygodniach widać wyraźny wzrost aktywności drużyn. Przemawiają za tym liczby i nie tylko. Problem polegający na odmawianiu gry przez słabsze drużyny jest coraz rzadziej spotykany, aczkolwiek zdarzają się pojedyncze przypadki. Od kilku dni otwarta została w Ełku liga U-16 dla młodszych zawodników, dlatego też zapraszam do gry i namawiania do tego samego kolegów.

Najciekawsze mecze
Do najciekawszych spotkań obecnego sezonu możemy zaliczyć na pewno zwycięstwo FC Red Hawks z KS BEpower Team (49:1). Gospodarze odnieśli bowiem najwyższą wygraną w historii ligi. Nie możemy zapominać również o dwóch remisach Kolejorza (11:11 z Dream Team, 6:6 z Turlaj Kartacze), które do tej pory były jedynymi podziałami punktów w rozgrywkach. Równie interesująco wyglądało spotkanie Progresu z Karkami z Baranek. Goście postawili mistrzom bardzo ciężkie warunki, jednak ostatecznie EAKS potrafił przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść.

Spojrzenie w przyszłość
Jeżeli bralibyśmy się za typowanie tego, co może się wydarzyć w rundzie wiosennej rozgrywek, to na pewno przy wyborze faworytów rozgrywek, wzięlibyśmy pod uwagę wcześniej wspomniane drużyny, czyli EAKS Progres Ełk i OKS Kolejorz. Te dwie ekipy w poprzednim sezonie walczyły o mistrzostwo do ostatnich godzin sezonu i wydaje się, że w tym roku może być podobnie. Nie należy zapominać o PSG oraz Joint Squad, którzy na pewno nie odpuszczą i będą próbowali sprawić niespodziankę. Biorąc pod uwagę aktywność ełckich zespołów jesienią, możemy być pewni tego, że wiosną będzie równie dobrze albo i lepiej, w co mocno wierzymy.