W tegorocznych Półfinałach Mistrzostw Polski Ligi Nike Playarena - podobnie jak rok temu - Ełk reprezentowały dwie drużyny i niestety z podobnym skutkiem. Obu ekipom nie udało się bowiem wywalczyć awansu z grupy i po trzech meczach musiały one wrócić do domu. Co o zawodach w Ostródzie myśli Mariusz Dębiński - wicekapitan EAKS-u Progres, aktualnego mistrza Ełku?

Mariusz, jakbyś podsumował wasz debiut na Półfinałach Mistrzostw Polski Ligi Nike Playarena?

Brakowało nam zawodników, którzy regularnie grali z nami w ełckiej lidze. Mecze nie były strasznie ciężkie, ale popełnione błędy wpływały na naszą niekorzyść. Ogólnie jesteśmy z siebie dumni, gdyż wywalczyliśmy chociaż honorowy punkt i strzeliliśmy kilka bramek. Choć nie zdziałaliśmy wiele, jesteśmy z siebie dumni. Nabraliśmy doświadczenia, które powinno zaprocentować w przyszłości.

Co Twoim zdaniem wpłynęło na tak słaby występ ełckich drużyn w turnieju w Ostródzie?

Uważam, że jest to wina małego zaangażowania ze strony innych drużyn ełckiej ligi. Nie musieliśmy dużo walczyć, więc chcieliśmy, aby to samo było w Ostródzie. Jeżeli nie ma rywalizacji u nas w mieście, to nie jesteśmy w stanie podnosić swoich umiejętności i przyzwyczajać się do ciężkich spotkań.

Ełckie rozgrywki liczą już 2 lata i niestety - jak na możliwości miasta - są one jeszcze słabo rozwinięte. Co według Ciebie napędziłoby w znaczący sposób rozwój naszej ligi oraz jakbyś zachęcił inne osoby do gry?

Zachęcić jest ciężko. Jeśli ktoś chce grać, to się zbierze bez pomocy, a jeśli ktoś nie chce, to nie pomoże mu nic. Uważam, że liga jest warta zaangażowania i wyjazd do Ostródy na mistrzostwa jest dużą nagrodą. Nowe miejsce, świetne boiska i ekstra zabawa. Myślę, że ruszyć ligę mogłyby jakieś nagrody rzeczowe za zdobycie mistrzostwa. Puchar, który będzie widniał w domu przez lata jest bardzo dużą motywacją.

Na koniec chciałbym zapytać o to, jaki jest wasz cel w nowym sezonie 2014/2015?

Chcemy znów powalczyć o mistrzostwo Ełku oraz otrzymać przepustkę na wyjazd na Półfinały Mistrzostw Polski Ligi Nike Playarena. Jest to jednak odległy cel. Na razie staramy się pojawiać na wszystkich turniejach w okolicy, aby nabierać doświadczenia i walczyć o coraz wyższe cele. Dziś przykładowo zagraliśmy w piłkę plażową, zdobywając III miejsce. Każda rywalizacja i walka pozwoli nam wywalczyć więcej na następnych zawodach ogólnopolskich.