W Dębicy zakończyły się właśnie zmagania o Puchar Dębicy Playarena, w którym uczestniczyło 16 drużyn. W 16 meczach strzelono 225 bramek, co daje średnią 14 trafień na spotkanie. Jak się okazało, zwycięzcą rozgrywek pucharowych została drużyna THCteam, która w wielkim finale pokonała po rzutach karnych lidera tabeli 1 ligi, Ponure Kombajny.

W pierwszej rundzie Pucharu Dębicy odpadło 8 drużyn, które przegrały swoje mecze. Tymi zespołami były:

• AC Kamikadze
• GreenTeam Dębica
• Tiki-Taka Zawada
• FC Fredry
• Deep throat
• Zatorze Dębica
• Pszytympszy
• Pedzące Banany

W kolejnej rundzie rozgrywek zmierzyły się ze sobą:

• Ponure Kombajny - Ekipa z Niebieskiego Dżipa 13:8
• Ciasteczko - MKS Dębica 6:10
• THCteam - Biancovere Wisłoka 4:4 (8:7 w rzutach karnych)
• Copacabana Tuwima - MULKS Pustynia 5:8

Półfinały
Spotkania półfinałowe i finałowe zostały rozegrane 13 czerwca na Orliku przy ul. Cmentarnej. Mecze przebiegały następująco:

THCteam - MULKS Pustynia 6:2

• 1:0 Pęcak
• 2:0 Pęcak
• 2:1 Wójcik
• 3:1 Pęcak
• 4:1 Nylec
• 5:1 Draguła B.
• 6:1 Draguła T.
• 6:2 Trojan

Za najlepszego gracza tego meczu można na pewno uznać Damiana Pęcaka z THC, który zdobył 3 bramki. MULKS Pustynia nie był w stanie tego dnia pokonać dobrze grających przeciwników, dlatego na 6 goli rywala odpowiedział tylko dwoma trafieniami (Krystiana Trojana i Dawida Wójcika).

Ponure Kombajny - MKS Dębica 10:4

• 1:0 Darłak
• 2:0 Darłak
• 3:0 Michałek
• 4:0 Kucharski
• 5:0 Banach
• 6:0 Bożek
• 6:1 Węglarz
• 6:2 Kurc
• 6:3 Kurc
• 6:4 Kurc
• 7:4 Michałek
• 8:4 Michałek
• 9:4 Michałek
• 10:4 Banach

Mecz zakończył się pogromem drużyny MKS Dębica, gdyż ekipa Adriana Pochodaja zdobyła aż 10, a przeciwnik tylko 4 bramki. To wystarczyło Ponurym Kombajnom do awansu do wielkiego finału. Zespołowi MKS-u nie udało się odrobić strat, mimo 3 z rzędu strzelonych goli przez Darka Kurca.

Mecz o 3 miejsce
MKS Dębica - MULKS Pustynia 4:6

• 1:0 Matejewicz
• 2:0 Kurc
• 2:1 Trojan
• 3:1 Bochniewicz
• 3:2 Bochniewicz (gol samobójczy)
• 3:3 Ciołek
• 3:4 Wójcik
• 4:4 Węglarz
• 4:5 Trojan
• 4:6 Trojan

Mecz o 3 miejsce zakończył się zwycięstwem drużyny MULKS Pustynia, choć początek spotkania nie wyglądał dla nich optymistycznie. W ostatecznym rozrachunku zawodnikom tego zespołu udało się odrobić straty i wygrać różnicą 2 bramek. Warto dodać, że w drużynie MKS-u występował zawodnik na co dzień grający we Włoszech oraz reprezentant Polski do lat 17 - Paweł Bochniewicz.

Finał
Ponure Kombajny - THCteam 4:4 (4:6 w rzutach karnych)

• 1:0 Darłak
• 2:0 Darłak
• 3:0 Darłak
• 3:1 Draguła T.
• 3:2 Oleksy
• 3:3 Draguła T.
• 4:3 Darłak
• 4:4 Draguła T.

W meczu finałowym emocji nie brakowało, a pierwsze skrzypce odgrywali w nim Tomasz Darłak (strzelec 4 bramek dla Ponurych Kombajnów) oraz Tomasz Draguła (strzelec 3 bramek dla THC). Ostatecznie regulaminowy czas nie przyniósł rozstrzygnięcia, a o zwycięstwie jednej z drużyn zadecydowały rzuty karne. Jak się okazało, w konkursie „jedenastek” lepiej poradzili sobie gracze THCteam, którzy za zdobycie Pucharu Dębicy otrzymali przepustkę na Półfinały Mistrzostw Polski Ligi Nike Playarena.

Najbardziej wartościowi gracze
Najlepszym strzelcem spotkań półfinałowych i finałowych został Tomasz Darłak, który trafił do siatki rywali aż 6 razy. Zaraz za nim uplasowali się Krystian Michałek (4 gole), Krystian Trojan (4 gole), Darek Kurc (4 gole) oraz Tomasz Draguła (4 gole).

- Najlepszym zawodnikiem najważniejszych starć był dla mnie Krystian Michałek, który często bez problemu mijał zawodników przeciwnej drużyny, doprowadzając tym samym do bramkowych sytuacji - powiedział po zakończeniu zmagań pucharowych dębicki Ambasador, Wojciech Kramarz.

Do zobaczenia w następnym sezonie
Podsumowując, tegoroczny Puchar Dębicy Playarena można uznać za udany. Wszystkie mecze zostały bowiem rozegrane w planowanym terminie, dzięki czemu zmagania zakończyliśmy w 3 tygodnie. Mamy nadzieję, że w następnym sezonie zobaczymy w rozgrywkach pucharowych jeszcze więcej drużyn.