Białystok (NFL): Rewanż na liderze
1 maja na Orliku przy Zespole Szkół Ekonomicznych na ul. Bema miał miejsce chyba najbardziej waleczny i dramatyczny mecz w białostockiej Nike Football League. Tego dnia zmierzyli się ze sobą lider rozgrywek - Winning Eleven Nowe Miasto oraz piąty zespół tabeli, ale bardzo silny kadrowo - BKS Kaloryfer.
Mecz był szansą na rewanż dla „Kaloryferów”, którzy wcześniejsze spotkanie z aktualnym liderem przegrali 4:8. Pierwsze minuty były bardzo wyrównane - najpierw na prowadzenie wyszedł BKS, pokazując, że to spotkanie zamierza wygrać, ale po faulu w polu karnym jedenastkę na bramkę zamienił zawodnik Winning i było 1:1.
Cały mecz był pokazem wysokich umiejętności i walki do samego końca. W pewnym momencie BKS Kaloryfer prowadził już 6:4 i można już było powoli myśleć, że to on dosyć spokojnie wygra. Nic bardziej mylnego… Winning Eleven Nowe Miasto natychmiast rzuciło się do odrabiania, doprowadzając do wyrównania, a potem do wyniku 7:6 na swoją korzyść. Była to już końcówka spotkania i wszystkie znaki na niebie wskazywały na kolejne 3 punkty dla Winning.
W doliczonym czasie gry stało się jednak coś niesamowitego. Z powodu sporej ilości bramek oraz wybicia piłki poza teren orlika, do podstawowego czasu gry doliczono 2 minuty. Niby mało, ale dla „Kaloryferów” wystarczyło. Już w pierwszych sekundach dogrywki BKS wyrównał 7:7, a dokładnie w 1 minucie i 45 sekundzie doliczonego czasu strzelił bramkę na wagę zwycięstwa, pokonując ostatecznie lidera - Winning Eleven Nowe Miasto 8:7. Rewanż za poprzednią porażkę zakończył się więc powodzeniem.
Winning Eleven Nowe Miasto - BKS Kaloryfer 7:8
Strzelcy bramek:
Dla Winning - Łukasz Zielinko (4) , Andrzej Osmólski (2) oraz Kamil Guła (1)
Dla BKS Kaloryfer - Mateusz Stankiewicz (6), Błażej Kobeszko (2)
Zawodnicy meczu:
BKS Kaloryfer - Norbert Kamieński
Winning Eleven Nowe Miasto - Kacper Jarocki
Komentarze
Łukasz Zielinko
+
0
/
-
0
ponad 12 lata temu
coco jambo i do przodu :D