Osiem kolejek za nami i tym samym połowa sezonu, ale czy to oznacza, że już teraz możemy przewidzieć wygląd tabeli na końcu rozgrywek 2017/18? Statystyki są bezlitosne, lecz tylko one są wstanie opisać obecną sytuację w lidze.

Dynamo Quatro Konin nie tylko zdecydowanie króluje w lidze, zgarniając dotychczasowo komplet zwycięstw, ale zawodnicy tej drużyny zdominowali także ranking strzelców. W najlepszej dziesiątce strzelców 1 ligi jest aż 3 zawodników Dynamo. Przemysław Skibiszewski (30 goli, 2. strzelec w lidze), Łukasz Pietrzak (17 goli, 6. strzelec w lidze) i Wiktor Kacprzak (16 goli, 9. strzelec w lidze) strzelili razem więcej goli niż 6 innych drużyn w pierwszoligowych rozgrywkach. Korona króla strzelców wciąż należy jednak w tej chwili do Adama Wawrzyniaka (35 goli), który strzelił połowę bramek w drużynie wicelidera 1 ligi - KS ELPAK KONIN. 30% goli dla swojej drużyny strzelił, plasujący się na 3. miejscu w rankingu strzelców, Paweł Silny (PNZ Konin, 19 goli), który jest jednocześnie najlepszym zawodnikiem ligi, zgarniając aż 6 tytułów MVP. Widać wyraźnie, że jest on liderem swojej ekipy.

Gdy Paweł Silny napędza drużynę PNZ Konin, przedostatnia drużyna ligi - AKP Konin - ma swój motor napędowy w postaci Dominika Iwińskiego (5 MVP), który jest drugim zawodnikiem w rankingu MVP. Patryk Kąpielski grający dla Zielonych Konin, także z dorobkiem 5 tytułów MVP, może zostać znaleziony w 3 z 4 rankingów, które prowadzimy. Najlepszy zawodnik Zielonych plasuje się na 3. miejscu w rankingu najlepszych zawodników, na 8. miejscu w rankingu najlepszych strzelców (16 goli) i na 8. miejscu w rankingu najlepiej punktujących zawodników, zdobywając 54 punkty w tym sezonie. Krystian Rapel, Piotr Szymański i Marcin Kugler to trzej zawodnicy drużyny ZTR Boys, którzy plasują się odpowiednio na 2. 4. i 5. miejscu w rankingu najlepiej punktujących Zzawodników 1 ligi. Czyżby byli oni tajną bronią ZTR Boys, dzięki której drużyna ta jest na 3. miejscu w stawce?

Póki co najlepszym bramkarzem jest Darek Janowski z drużyny PNZ Konin. Mimo iż to nie on ma najmniej wpuszczonych goli, to stosunek indywidualnie zdobytych punktów do ilość straconych bramek jest dla niego najkorzystniejszy. Po piętach depcze mu Radosław Bartycha (F Buty), więc zmiana na fotelu lidera może być kwestią najbliższych kolejek. Niezwyczajnym zjawiskiem jest też obecność dwóch bramkarzy ZTR Boys (Michał Domagalski - 7. miejsce, Kamil Janicki - 10. miejsce) w TOP 10. Niestety w rankingach nie możemy się doszukać zawodników drużyny F.C. Bianconeri. Weterani konińskich rozgrywek Playarena mają fatalny start sezonu, nie zdobywając ani jednego punktu w 9 meczach. Miejmy nadzieję, że już wkrótce odzyskają formę i zaczną punktować. Statystki są bezlitosne, ale to one odzwierciedlają realia naszej ligi. Więcej statystyk znajdziecie tutaj.