Przygotowanie do meczu jest dla większości zawodników równie ważne, co sam wysiłek na piłkarskim boisku. Co zrobić, by na boisku mieć przez cały mecz jak najwięcej energii? Najpopularniejszym sposobem jest chyba spożywanie napojów energetycznych, które każdy z nas może bez problemu kupić w sklepie. Ostatnio coraz częściej zażywa się jednak środki energetyzujące na bazie guarany.
 

Pozytywne właściwości guarany

Guarana, a właściwie paulinia guarana (cupana), występuje przede wszystkim w Brazylii, a jej głównymi substancjami aktywnymi są guarania i kofeina (są to ilości zdecydowanie mniejsze od guaraniny). Jest rośliną z bardzo dużą zawartością kofeiny (ma jej w sobie 4 razy więcej niż ziarna kawowca), przez co efekty jej zażywania są bardziej odczuwalne od tych wywołanych działaniem "zwykłych" energetyków. Składniki znajdujące się w nasionach owoców guarany mają wiele pozytywnych właściwości. M.in. stymulują układ nerwowy, zwiększają czujność psychiczną, poprawiają koncentrację, ułatwiają zapamiętywanie, oddalają zmęczenie oraz zwiększają odporność i wytrzymałość fizyczną.

Przedawkowanie guarany jest niebezpieczne

Mimo że działanie guarany może nas uratować w kryzysowym momencie, utrzymując zmęczony organizm w stanie gotowości przez kolejne kilka godzin, należy pamiętać, aby stosować ją zgodnie z zaleceniami profesjonalistów oraz własnym zdrowym rozsądkiem. Nieprzespaną noc w końcu trzeba odespać, a przepracowany i zmęczony organizm musi się ostatecznie zregenerować, więc sztuczne podtrzymywanie jego wysokiej aktywności może powodować problemy zdrowotne. Przedawkowanie guarany może prowadzić do bólów brzucha, drżenia mięśni, pieczenia podczas oddawania moczu, nudności, wymiotów, a także bezsenności, nerwowości, niepokoju i lęków. Zalecana dawka guarany to 50-75 mg (max raz dziennie!) i w takiej ilości możemy ją spożyć przed meczem. Co ważne, jest ona tylko wartościowym dodatkiem do solidnego przygotowania do meczu, więc przed spotkaniem nie zaniedbujmy innych istotnych rzeczy takich jak np. dokładna rozgrzewka.
 

Rafał Gozdecki (asystent trenera reprezentacji Polski w piłce nożnej 6-osobowej)Należy pamiętać, że tak samo jak w przypadku kawy (kofeina), guarana nie pobudza dodatkowo, lecz przenosi moment zmęczenia na później, a wpływając na ośrodkowy układ nerwowy, niejako oszukuje nasz organizm przygotowując go na bitwę. Stąd często mówi się o wyostrzonych zmysłach, zwiększonym poziomie koncentracji itp. Poza guaraną istnieje szereg innych stymulantów jak np. beta alanina. Możemy również spotkać się z teorią mówiącą, że spore znaczenie ma efekt placebo, co oznacza, że zawodnicy po prostu wierzą w działanie danego produktu i po jego zażyciu czują się na boisku pewniej. Podsumowując, guarana pobudza, ale jej efektywność jest ograniczona. Innymi słowy jednych pobudzi, a innych utrzyma w takim stanie jak przed spożyciem.