
50 twarzy... futbolu
Wielu kibiców nie wie, jak różnorodnym sportem jest piłka nożna. Oczywiście wszyscy najlepiej kojarzymy mecze z udziałem 22 zawodników "ganiających za futbolówką", jednak to tylko wierzchołek i okazuje się, że praktycznie wszystkie zabawy z piłką można przekształcić w oddzielną i pełnoprawną dyscyplinę sportu.
Futsal
Najbardziej znaną odmianą piłki nożnej jest piłka nożna halowa. Futsal pierwotnie miał służyć szkoleniu dzieci i młodzieży, a jego twórcę, urugwajskiego działacza Juana Carlosa Cerianiego, możemy również uznać za wynalazcę minifutbolu, ponieważ w jego założeniach gra ta była przeznaczona zarówno do gry na hali, jak i na otwartym boisku trawiastym. Ceriani połączył ze sobą założenia futbolu, koszykówki oraz piłki wodnej i hokeja, aby stworzyć dynamiczny i bardzo widowiskowy sport. W pierwotnej wersji futsalu mieliśmy więc do czynienia z dużą ilością przepisów znanych z koszykówki, zapożyczonym z piłki wodnej przepisem dotyczącym zakazu gry bramkarza na połowie przeciwnika oraz możliwością gry o bandy, która do dziś pozostała w amerykańskiej odmianie tego sportu. Sam futsal odszedł od band w wyniku jego popularyzacji w Brazylii, gdzie mecze rozgrywano na boiskach do koszykówki. To właśnie Brazylijczycy jako pierwsi spisali zasady futsalu, a miało to miejsce w 1958 roku. Dziś w futsal gra się na całym świecie, a w 1988 roku sport ten został przyjęty przez FIFA, która od tego czasu ustala jego zasady i organizuje mistrzostwa świata. W tych, już od 1989 roku i mundialu w Holandii, dominuje Brazylia. Canarinhos zdobywali medale na siedmiu turniejach z rzędu, w tym pięciokrotnie wracając do domu z pucharem. Dopiero w 2016 roku w Kolumbii sensacyjnie nie było ich nawet w strefie medalowej.
Indoor soccer
Historia amerykańskiej piłki halowej jest nierozerwalnie związana z całym soccerem. W roku 1968, w wyniku problemów z dotrzymaniem warunków umowy telewizyjnej, dwie konkurujące ze sobą ligi - United Soccer Association i National Professional Soccer League - połączyły się w North American Soccer League. Pierwszym mistrzem nowej ligi została drużyna Atalanta Chiefs, a królem strzelców i MVP rozgrywek - polski snajper Janusz Kowalik, który rok wcześniej przeniósł się z Cracovii do Chicago. Właśnie w ramach NASL Indoor narodziła się współczesna wersja tej dyscypliny, z wysokimi bandami oraz charakterystycznym dywanem wyłożonym na boisku. Początkowo były to rozgrywki pokazowe, mające charakter popularyzatorski, oraz służące temu, żeby sprowadzane z Europy gwiazdy występowały również w przerwie między sezonami i nie musiały podtrzymywać formy wyłącznie treningami lub czasowym powrotem na stary kontynent. Najwyższą klasą rozgrywkową indoor soccera jest zawodowa Major Arena Soccer League, w której rywalizuje 15 zespołów z USA oraz dwie ekipy z Meksyku, a poniżej jest półzawodowa Premier Arena Soccer League. Najbardziej znanym i utytułowanym klubem w tej dyscyplinie jest San Diego Sockers, założony w 1978 roku, który był już dwukrotnie rozwiązywany, jednak w 2009 roku znów powrócił do żywych. I to właśnie w jego barwach występował najbardziej znany w Polsce zawodnik indoor soccera. Mowa o Kazimierzu Deynie, który na zielonym dywanie wystąpił w prawie 170 oficjalnych meczach.
Beach soccer
Piłka halowa, indoor soccer, czy znany nam minifutbol, który kojarzymy bardziej jako dyscyplinę pośrednią między futsalem a piłką 11-osobową, to gry szybkie, dynamiczne (w krajach hiszpańskojęzycznych mówi się o nich "futbol rápido"), wymagające natychmiastowej reakcji, ale też bardzo fizyczne. Technika użytkowa na niewiele się zdaje, kiedy zawodnik jest powolny i mało wytrzymały. Nie ma to jednak znaczenia, kiedy mówimy o najbardziej wakacyjnej odmianie piłki nożnej, bo nie ma to jak pokopać piłkę na pięknej plaży gdzieś na Florydzie. To właśnie w Miami zorganizowano pierwsze zawody Beach Soccera - w 1992 roku. Od tego czasu kariera plażówki potoczyła się błyskawicznie, bo już trzy lata później odbyły się mistrzostwa świata, a w 1998 roku powołano największą imprezę cykliczną - Europejską Ligę Beach Soccera, którą swoim patronatem objął honorowy prezes Europejskiej Federacji Beach Soccera Albert Grimaldi, czyli sam książę Monako. Co ciekawe, mniej więcej w tym samym czasie w popularyzację tego sportu zaangażował się Eric Cantona. Od 1995 do 2009 roku mistrzostwa świata były imprezą coroczną, a najbardziej utytułowanym zespołem stała się Brazylia, która wygrała 13 z 15 edycji, lecz odkąd zmieniono formułę mundialu i turniej odbywa się co dwa lata, Canarinhos nie wygrali ani razu. W 2011 i 2013 roku wygrywała Rosja, a w 2015 Portugalia. Kolejny, dziewiętnasty już, mundial odbędzie się na przełomie kwietnia i maja na Bahama z udziałem reprezentacji Polski.
Futbol gaelicki
Wyobraźcie sobie piłkę nożną, w której w dowolnym momencie możecie... złapać piłkę w ręce, przebiec z nią cztery kroki i zrobić dosłownie wszystko. Rzucić z powrotem pod nogi, zacząć kozłować jak w koszykówce, podać lub rzucić do kolegi, albo przygotować sobie pozycję do bramkarskiego wykopu i... jeszcze jedno - możesz podjąć decyzję, albo zaryzykować pojedynek z bramkarzem, którego pokonanie będzie warte trzy punkty, albo posłać wysoką piłkę, niczym w rugby, między słupkami nad poprzeczką, ale tylko za jeden punkt. Futbol gaelicki to szalona, irlandzka gra, która sięga swoimi korzeniami aż do średniowiecznych rozrywek, z których wykształciły się współczesna piłka nożna, rugby czy futbol amerykański. Jest to typowo regionalny sport. Na całym świecie istnieje ok. 2500 klubów, w których uprawia się tą dyscyplinę i są to w większości irlandzkie zespoły. A trochę szkoda. Przyznajcie, że każdy z nas przynajmniej raz pragnął, żeby bramka była choć trochę wyższa.
Sepak Takraw
Na koniec kompletna egzotyka, czyli sport nieistniejący właściwie poza południowo-wschodnią Azją i azjatyckimi dzielnicami amerykańskich miast. Kojarzycie z pewnością siatkonogę - prostą grę polegającą na przebijaniu piłki jak w tenisie na drugą stronę siatki. W zależności od przyjętych zasad, możemy w niej zagrać na różne sposoby, a więc punkt przyznawać od razu po odbiciu od ziemi albo dopiero jak dotknie ziemi drugi raz. Albo grać samemu albo w drużynach. Albo dotykać piłki tylko jeden raz albo pozwolić na więcej kontaktów z futbolówką. W tej grze jest duża dowolność, jednak jest to świetna gierka treningowa, rozwijająca reakcje zawodnika oraz jego precyzję. Co jednak jeśli trochę tą siatkę podniesiemy? Powiedzmy na wysokość siatki do gry w badmintona? Wtedy może zrobić się naprawdę ciekawie i bardzo widowiskowo. Sepak Takraw, bo nim mowa, jest sportem narodowym w Tajlandii i w jego najwcześniejsze wersje grano już w XV wieku. Chyba nie istnieje bardziej siatkarska czy też badmintonowa odmiana futbolu niż ta, czyli wymagająca od zawodników niezwykłej precyzji, gibkości i odwagi. Bez umiejętności akrobatycznych ani rusz, bo większość akcji to widowiskowe pojedynki nad siatką, pełne nożyc, przewrotek i innych efektownych zagrań z nogami wysoko w górze, gdzie jeden zły ruch może skończyć się upadkiem na głowę. Zwyczajowo w Sepak Takraw gra się w 3-osobowych zespołach, zwanych "regu", a używa się do niej niewielkiej piłeczki wykonanej z drewna rattanowego, którego wyroby podobne są do wikliny. Podczas rozpoczęcia gry dwóch zawodników stoi w wyznaczonych polach pod siatką, a zawodnik serwujący w oznaczonym okręgu musi przebić piłkę na drugą stronę, nie odrywając jednej z nóg od ziemi. Gra się tak jak w badmintonie, czyli do dwóch wygranych setów (jeden toczy się do 21 punktów). W dyscyplinie tej istnieje też rozróżnienie na różne kategorie. Na Igrzyskach Azjatyckich rozgrywa się mecze w trzech konkurencjach - deblu, "regu" oraz w drużynie. Mecz drużynowy składa się z pięciu mniejszych gier, przypominając trochę tenisowy Puchar Davisa. Sepak Takraw jest najbardziej popularny w Indochinach oraz na wyspach Indonezji, gdzie zawodnicy należą do najbardziej rozpoznawalnych sportowców. Rozgrywki prowadzi się również wśród społeczności tajskich w USA i Kanadzie, a także na kilku amerykańskich i japońskich uniwersytetach.
A według Was która z wymienionych odmian piłki nożnej jest najbardziej interesująca?
Komentarze
Marcin Błażyński
+
0
/
-
0
ponad 8 lata temu
A jeszcze Piłka Błotna, która jest i już w Polsce od kilku lat https://pl.wikipedia.org/wiki/Pi%C5%82ka_b%C5%82otna