Za nami miesiąc wrzesień, a więc przyszedł czas na krótkie podsumowanie tego, co działo się na ełckich boiskach przez ostatnie 30 dni. Niestety na przestrzeni czterech tygodni w Ełku rozegrano tylko 7 meczów, co jest bardzo słabym wynikiem jak na możliwości naszego miasta. Mamy nadzieję, iż aktywność będzie zwiększała się z miesiąca na miesiąc i na koniec sezonu będziemy mogli pochwalić się pokaźną sumą rozegranych spotkań.

 

Red Hawks najaktywniejszy
Drużyną, która zdecydowanie wyróżniała się na tle innych ekip w ostatnim czasie, jest FC Red Hawks. "Hawksi" górowali nad innymi ekipami w większości statystyk. Przede wszystkim okazali się najlepsi pod względem aktywności, rozgrywając 5 meczów - o 3 więcej od OKS-u Shadow i CF Junior.

Red Hawks naskuteczniejszy
W 7 wrześniowych meczach padło aż 158 bramek! Najwięcej goli mogliśmy oglądać w starciu między FC Red Hawks a Bepower Team, w którym ten pierwszy zespół rozgromił rywala aż 48:1. Najwięcej goli (aż 95 na 158) we wrześniu strzeliła właśnie ekipa "Hawksów", która jest aktualnym liderem ełckiej ligi. Jakby tego było mało, klasyfikacji najlepszych strzelców przewodzi napastnik tej drużyny - Przemysław Godlewski, który we wrześniu strzelił 40 goli. Łącznie w nowym sezonie ma ich już na koncie 46.

 

Red Hawks liderem
Sytuacja w tabeli wygląda niesamowicie ciekawie. Pierwsze miejsce należy do Red Hawks, jednak lideruje on tylko dzięki lepszemu bilansowi bramkowemu od EAKS-u Progres Ełk, aktualnego Mistrza Ełku. Trzecie miejsce okupuje na dzień dzisiejszy - z sześcioma oczkami na koncie - ubiegłoroczny wicemistrz OKS Kolejorz. Tuż za plecami wielkiej trójki plasuje się natomiast CF Junior z jednym zwycięstwem. Pozostałe trzy drużyny, biorące udział w rozgrywkach, niestety nie zaznały jeszcze smaku wygranej w tym sezonie.

 

Rafał Rusewicz (kapitan FC Red Hawks)Mimo świetnego początku sezonu, nie myślimy o zdobyciu mistrzostwa Ełku. Przede wszystkim chcemy czerpać radość z gry w Lidze Nike Playarena, choć nie ukrywam, że co najmniej trzecie miejsce w tabeli jest jak najbardziej w naszym zasięgu. Strzelamy dużo bramek, głównie dzieki Przemkowi Godlewskiemu, który według mnie ma bardzo duże szanse na zdobycie tytułu króla strzelców. W każdym meczu strzela sporą liczbę goli, lecz im dłużej trwać będzie sezon, tym większą uwagę będą na niego zwracać obrońcy innych drużyn. W jaki sposób zachęciłbym nowe osoby do gry w Lidze Nike Playarena? Może dodatkowymi turniejami, podczas których reklamowalibyśmy rozgrywki? Myślę, że to pomogłoby wypromować Playarenę w Ełku..