RP6
Dodany: Komentarzy: 3

Reprezentanci upolowani. Kto powalczy o miniEURO?

Za nami pełen emocji weekend, zamykający sezon 2013/2014. Mistrzami Polski w piłce nożnej 6-osobowej zostali zawodnicy Flying Dragons z Łodzi, którzy Puchar Ligi Nike Playarena postawią obok trofeów wywalczonych w Pucharze Łodzi oraz na Mistrzostwach Świata… w futbolu 5-osobowym. Mistrzostwa Polski służą jednak nie tylko wyłonieniu najlepszych drużyn w naszym kraju. W niedzielę poznaliśmy także szeroki skład reprezentacji Polski na zbliżające się wielkimi krokami mistrzostwa Europy.

Polowanie na Reprezentanta
Poza najważniejszymi meczami turnieju finałowego Ligi Nike Playarena, w niedzielę odbyło się „Polowanie na Reprezentanta”. Podczas tych zawodów selekcjoner Klaudiusz Hirsch mógł obserwować zespoły, które odpadły z rywalizacji w mistrzostwach Polski, a co za tym idzie - lepiej przyjrzeć się wyróżniającym piłkarzom. Do rywalizacji - oprócz 24 zespołów, które odpadły po fazie grupowej i w 1/8 finału - przystąpiły też drużyny Białych i Czerwonych, złożone z graczy, którzy znaleźli się w notesie selekcjonera po turniejach półfinałowych, lecz ich ekipy nie zakwalifikowały się do finałów. Wśród nich znalazło się siedmiu uczestników ubiegłorocznych mistrzostw Europy w Grecji.

Zmęczenie sobotnią rywalizacją dało o sobie znać mniejszą ilością bramek niż poprzedniego dnia. Z różnym szczęściem radziły sobie zespoły, które niedzielną rywalizację rozpoczęły w 1/8 finału MP. O ile Gmina Miękinia FC Błonie Wrocław, NSZZ Solidarność KWK Zofiówka Jastrzębie-Zdrój i Dzbany Łódź wygrały swoje grupy, to na przeciwnym biegunie znalazły się zespoły Sztywnej Lancy Głogów i SuperstarTeamu Białystok. Białostocczanie zakończyli wręcz swój udział w turnieju przed czasem, kiedy nie stawili się na mecz z Chłopcami z Bielan i pani sędzia zmuszona została do odgwizdania walkowera. Tegoroczny turniej w Warszawie nie należał również do Cyborgów z Rudy Śląskiej. Brązowi medaliści z 2013 roku w „Polowaniu” zdołali ugrać ledwie punkt. Na fazie grupowej swoją grę zakończyły też zespoły Białych i Czerwonych.

W ćwierćfinałach zobaczyliśmy pewne zwycięstwa Thunders Płock (3:0 z Gminą Miękinia Wrocław), Solidarności (2:0 z Rawą Katowice) oraz Dragonballa (2:0 z Pomeranią). Największe emocje dostarczył ostatni mecz, w którym Dzbany, dopiero po rzutach karnych, wyeliminowały Chłopców z Bielan. Mecze półfinałowe były już bardziej zacięte i w obu o zwycięstwie decydowała jedna bramka. Thunders 1:0 pokonali Solidarność, a Dzbany uległy Dragonballowi 2:3. Trzecie miejsce w turnieju wywalczył zespół Dzbanów Łódź, który trzema bramkami zwyciężył z drużyną z Jastrzębia-Zdroju. W zaciętym spotkaniu finałowym Thunders pokonali natomiast Dragonball 1:0, lecz aby tego dokonać, potrzebowali dogrywki.

Komplet wyników turnieju "Polowania na Reprezentanta"
 

Kto pojedzie na miniEURO?
Na ceremonii zakończenia turnieju finałowego Ligi Nike Playarena ogłoszono listę 20 piłkarzy, którzy powalczą o wyjazd na mistrzostwa Europy w piłce nożnej 6-osobowej. W tym gronie znalazło się aż 9 zawodników, którzy brali udział w „Polowaniu na Reprezentanta”. 11 z 20 powołanych to z kolei debiutanci w kadrze narodowej. Do reprezentacji wraca Paweł Łopaciński - bramkarz Monaru Lubin, który pełnił funkcję kapitana w debiucie Polaków przeciwko Czechom. Oprócz popularnego „Łopaty” w kadrze znalazło się jeszcze dwóch piłkarzy mistrza Lubina - Chrystian Tomyk i Przemysław Kotlarz. Monar jest najliczniej reprezentowanym zespołem w reprezentacji, obok Bad_Boys Szczecin. Powołanie z ekipy byłego mistrza Polski otrzymali Kamil Fryszka i Jarosław Filiks, czyli trzon teamu na miniEuro w Grecji oraz bramkarz Daniel Szklarz, który miejsce w kadrze wywalczył sobie znakomitymi występami w Gryfinie i Warszawie.

W „Polowaniu na Reprezentanta” swoją przydatność dla zespołu Klaudiusza Hirscha potwierdzili dotychczasowi reprezentanci. Spośród Białych i Czerwonych powołanie na zgrupowanie przed mistrzostwami Europy otrzymali bramkarze - Mateusz Szpiczko i Daniel Jedynak, a także zawodnicy od których wiele zależało w ataku reprezentacji - Igor Świątkiewicz i Wojciech Jankowski. „Polowanie” wyłoniło też nowych kadrowiczów - Michała Knajdrowskiego z White Rangers Warszawa, który grał w Czerwonych oraz Roberta Świtonia ze Srebrnej Długiej Świętochłowice, który awaryjnie dołączył do Czerwonych. Wśród powołanych, po raz pierwszy w historii, znalazł się także aktywny Ambasador Playarena - Piotr Żyłka, który był jednym z filarów zespołu Esportivo Varsovia, czyli mistrza Regionu Wschód i ćwierćfinalisty warszawskich zawodów.

Piotr Żyłka (Esportivo Varsovia) Powołaniem do reprezentacji jestem bardzo zaskoczony. Po turnieju półfinałowym miałem co prawda nadzieję, że jestem w szerokim kręgu zainteresowań, ale nie zdawałem sobie sprawy, że kadra Polski jest na wyciągnięcie ręki. Tym bardziej że przez drobną kontuzję zawody w Warszawie były troszkę słabsze w moim wykonaniu. Dziękuję trenerowi za zaufanie i szansę, którą otrzymałem. Jestem bardzo szczęśliwy i… nieco zmieszany. Przed ogłoszeniem składu reprezentacji powiedziałem w żartach, że gdy selekcjoner wypowie moje nazwisko, to zgolę sobie głowę na łyso. Słowo się rzekło, więc już niedługo czeka mnie wizyta u fryzjera.

Mniejsza niż w zeszłym roku będzie za to grupa kadrowiczów z Łodzi. Do Wiktora Żytka i Igora Świątkiewicza dołączyli co prawda klubowy kolega Żytka - Mateusz Marciszko z Dzbanów oraz jedyny w reprezentacji zawodnik mistrza Polski - Damian Kopa z Flying Dragons, ale łącznie łodzian będzie w kadrze nieco mniej. W szerokim składzie biało-czerwonych nie mogło także zabraknąć snajperów. Wśród powołanych znaleźli się w związku z tym Rafał Barzyc (Warriors Young Marki, autor 10 trafień), Krzysztof Mojsik (Nowe Miasto Białystok, 13 bramek) oraz król strzelców turnieju finałowego - Rafał Gnap (16 goli).

Rafał Gnap (Ogniwo Babinek) Bardzo się cieszę, że otrzymałem powołanie do reprezentacji Polski. Zdaję sobie sprawę, że w kadrze jest duża konkurencja, jeśli chodzi o grę w ataku, ale od zawsze powtarzam sobie, że jeżeli otrzymuje się szansę, to trzeba ją wykorzystać. Na zgrupowaniu będę chciał udowodnić, że trener nie pomylił się, wybierając mnie do swojej drużyny.

Drużynę Klaudiusza Hirscha czeka teraz ostateczna selekcja. Dopiero po jesiennym zgrupowaniu i kilku meczach towarzyskich selekcjoner ogłosi listę 12 piłkarzy, którzy w listopadzie wezma udział w miniEURO. Już wybór dwudziestki był prawdziwym wyzwaniem dla duetu szkoleniowego, a przy ustalaniu nazwisk zawodników, którzy dostaną się na mistrzostwa Europy może go czekać silny ból głowy. Mimo to w sztabie panuje pełna zgoda.

Rafał Gozdecki (asystent trenera Klaudiusza Hirscha) Wybierając szeroki skład reprezentacji na mistrzostwa Europy, nie było między mną a Klaudiuszem Hirschem jakichś zażartych dyskusji. Generalnie mamy bardzo podobne poglądy na sprawy związane ze sportem, a już zwłaszcza z piłką nożną, dlatego co do nowego kształtu kadry Polski byliśmy zgodni. Mimo to w naszym duecie ja pełnię raczej funkcję doradczą. Decydujący głos zawsze należy do Klaudiusza.

Za nami wspaniały turniej w Warszawie, a przed nami mistrzostwa Europy, na które jedziemy po kolejny sukces! Pamiętajcie, że selekcja się nie zakończyła i każdy, kto wpadnie w oko trenerowi Hirschowi, ma szansę zostać powołany na kolejne miniEURO.

 

 Reprezentacja Polski w piłce nożnej 6-osobowej


Skład: Daniel Szklarz (Bad_Boys Szczecin), Mateusz Szpiczko (Grajki Pierwsza Klasa Białystok), Paweł Łopaciński (Monar Team Lubin), Daniel Jedynak (Spartan Leśnica Wrocław) - Cezary Szałek (Bestia Team Police), Wiktor Żytek (Dzbany Łódź), Kamil Fryszka (Bad_Boys Szczecin), Igor Świątkiewicz (Retkinia Crew Łódź), Wojciech Jankowski (FC Rozbark Bytom), Jarosław Filiks (Bad_Boys Szczecin), Michał Knajdrowski (White Rangers Warszawa), Robert Świtoń (Srebrna Długa Świętochłowice), Damian Kopa (Flying Dragons Łódź), Chrystian Tomyk (Monar Team Lubin), Rafał Barzyc (Warriors Young Marki), Rafał Gnap (Ogniwo Babinek Gryfino), Piotr Żyłka (Esportivo Varsovia Warszawa), Mateusz Marciszko (Dzbany Łódź), Krzysztof Mojsik (Nowe Miasto Białystok), Przemysław Kotlarz (Monar Team Lubin). 
 

powrót do listy

Komentarze

Przemek Czerniak
+
0
/
-
0
ponad 10 lata temu

Żyłka lecisz po swoje! :)

Robert Świtoń
+
0
/
-
0
ponad 10 lata temu

Chyba nie tylko Ty czekasz! :P

Kamil Fryszka
+
0
/
-
0
ponad 10 lata temu

Pozdrawiam całą kadrę i czekam na integrację z Wami:)) P.S. Igor pamiętaj o naszej umowie:P

Jeżeli chcesz dodać komentarz, musisz być zalogowany. Zaloguj
Advertisement