PL6
Dodany: Komentarzy: 4

Mecz tygodnia: Mistrz Polski w końcu pokonany!

W środę doszło w Szczecinie do prawdziwego starcia gigantów. TEB Edukacja, czyli mistrz Szczecina podejmował Bad Boys - mistrza Polski Ligi Nike Playarena. Dramatyczne spotkanie zakończyło się minimalnym zwycięstwem zawodników TEB-u 12:10, co oznacza, że „źli chłopcy” ponieśli pierwszą porażkę w tym sezonie. Mecz na szczycie sędziował Ambasador rozgrywek Kacper Tarsa.

Świetny początek mistrzów Polski
Pierwsze minuty meczu były dosyć wyrównane i spokojne w wykonaniu obu zespołów. Na prowadzenie jako pierwsi wyszli piłkarze Bad Boys, gdy w 8. minucie spotkania gola strzelił Jarosław Filiks. Radość w szeregach trzeciej drużyny ligi nie trwała jednak zbyt długo, gdyż 20 sekund później wyrównał Paweł Bugala. Następnie, w 10. minucie, ponownie na prowadzenie wyszli mistrzowie Polski, a bramkę tym razem strzelił z rzutu wolnego Damian Skibiński.

Po tym golu "źli chłopcy" grali coraz lepiej, dzięki czemu ich przewaga rosła. W 18. minucie do siatki TEB-u trafił z główki Dawid Jeż, w 21. minucie kolejnego dorzucił Jarosław Filiks, a w 23. minucie po szybkiej kontrze było już 5:1 dla Bad Boysów. W tym okresie gry TEB Edukacja praktycznie nie istniała, a po tym jak w 25. minucie hat-tricka skompletował Filiks, zrobiło się dla mistrzów Szczecina naprawdę niewesoło.

Jak się okazało, chłopaki nie złożyli broni, tylko zabrali się do odrabiania strat. W 28. minucie gola na 2:6 strzelił Mariusz Malinowski, w 31. minucie ładną indywidualną akcją popisał się Szymon Kaplusza i mieliśmy 3:6, a w 33. minucie bramkę do szatni  na 4:6 strzelił ponownie Szymon Kaplusz i wynik przed drugą częścią spotkania wciąż był otwarty.

Mistrz Szczecina odrobił straty, a potem dobił rywala
Druga połowa to jeszcze większa walka obu zespołów i jeszcze więcej zwrotów akcji. TEB Edukacja zdecydowanie poszła do przodu, a Bad Boys - po wydarzeniach z końcówki pierwszej połowy - był w rozsypce. W 40. minucie ładnego gola na 5:6 zdobył dzięki temu Paweł Łubian, a dwie minuty później mieliśmy po bramce Pawła Bugali remis 6:6.

"Źli chłopcy" obudzili się dopiero w 47. minucie, gdy świetnym strzałem z daleka ponownie prowadzenie swojej drużynie dał Kamil Fryszka. Następne trafienie znów było dziełem Bad Boysów, którzy w ten sposób prowadzili z rywalem już 8:6. Chcący odwrócić losy spotkania zawodnicy TEB-u rzucili się do odrabiania strat, jednak nastawiony na kontry Bad Boys wykorzystał jedną z nich i po trafieniu Dawida Jeża było 9:6. W 54. minucie Adrian Gościło strzelił na 7:9, ale kolejny kontratak BB na bramkę zamienił Łukasz Koperski i mieliśmy 10:7. Następnie znów dała o sobie znać Edukacja, która odpowiedziała trafieniem na 8:10, a chwilę później na 9:10 po fatalnym błędzie Daniela Szklarza. Co więcej - TEB, który poczuł krew przeciwnika, w 62. minucie doprowadził do długo oczekiwanego remisu.

Za moment ewidentnie faulowany w polu karnym TEB Edukacji był Kamil Fryszka, ale sędzia nie odgwizdał „jedenastki” i na boisku robiło się coraz bardziej nerwowo. Chłodniejszą głowę zachowali w tym wszystkim mistrzowie Szczecina, którzy najpierw po raz pierwszy w tym meczu wyszli na prowadzenie, a po chwili zdobyli gola na 12:10. Do końca spotkania pozostawały już tylko 4 minuty i było wiadomo, że Bad Boysom będzie ciężko dogonić rywala. Ostatecznie rezultat już się nie zmienił, więc TEB Edukacja, po dramatycznym spotkaniu, pokonała mistrzów Polski 12:10. Dla Bad Boysów była to pierwsza ligowa porażka w tym sezonie.

Bad Boys Szczecin - TEB Edukacja 10:12 (6:4)

Bramki:
- Bad Boys: Jarosław Filiks 4, Dawid Jeż 3, Kamil Fryszka 1, Damian Skibiński 1, Łukasz Koperski 1.
- TEB: Szymon Kaplusz 5, Paweł Bugala 2, Paweł Łubian 2, Adrian Gościło 2, Mariusz Malinowski 1.

GALERIA ZDJĘĆ Z MECZU (FOT. PAWEŁ MIELECH)

Wypowiedzi po meczu

Daniel Szklarz, bramkarz Bad Boys Szczecin.
- Mecz stał na bardzo wysokim poziomie. Przy wyniku 6:1 chyba za bardzo stanęliśmy, przez co przeciwnik nas dogonił. Myślę, że o naszej porażce zdecydował brak gry zespołowej, ale mimo wszystko wierzę w nas i mam nadzieję, że po tej wpadce staniemy na nogi i znów będziemy niepokonani. W jednej z sytuacji, gdy Kamil Fryszka był faulowany w polu karnym, sędzia mógł zachować się lepiej, ale to młody chłopak i ma jeszcze prawo się mylić. W TEB-ie świetnie zagrali za to Paweł Łubian i Szymon Kaplusz. Myślę, że gdyby nie ta dwójka, Edukacja już by się nie podniosła w tym spotkaniu. Gratulacje dla chłopaków za to zwycięstwo.


Arkadiusz Korobejko, kapitan Bad Boys Szczecin.
- Porażka boli, ale zarazem wiele uczy. Szczerze mówiąc, to przegraliśmy na własne życzenie, gdyż prowadząc 6:1, jako mistrz Polski nie powinniśmy doprowadzić do przegranej. Uważam, że w tamtym momencie troszkę chyba zlekceważyliśmy przeciwnika i to nas na pewno zgubiło. Mimo wszystko, co nas nie zabije, to nas wzmocni, każdemu zdarzają się potknięcia, dlatego chcemy szybko powstać i wrócić na boisko silniejsi. Uczymy się na błędach, wyciągamy wnioski i dalej robimy swoje. Do każdego kolejnego meczu będziemy podchodzić poważniej i będziemy robić wszystko, co w naszej mocy, aby więcej wpadek już w tym sezonie nie było.


Paweł Łubian, zawodnik TEB Edukacji.
- Po zwycięstwie nad mistrzem Polski czuję się bardzo dobrze. Widzę, że ciągłe granie ze sobą daje rezultaty i to lepsze niż się spodziewałem. Wrażenia po spotkaniu są dosyć pozytywne, ponieważ mimo że było już bardzo źle, gdy przegrywaliśmy różnicą pięciu goli, to udało nam się zgarnąć ostatecznie trzy punkty. Jeśli chodzi o rywali, to grali oni na naprawdę wysokim poziomie. Brakowało mi tylko u nich konsekwencji i zespołowości, bo przy stanie 6:1 i później 10:7 mogli spokojnie nas wypunktować. Wtedy już byśmy się nie podnieśli, a tak wykorzystaliśmy ich błędy bezlitośnie.

powrót do listy

Komentarze

Bartosz Sawicki
+
0
/
-
0
ponad 11 lata temu

No mecz faktycznie na szczycie z fajnym obrotem sprawy. Gratuluję TEB zwycięstwa, a BB faktycznie zlekceważyli za mocno rywala. Musi boleć... z 6:1 dojść do porażki. Pozdro

Kacper Tarsa
+
0
/
-
0
ponad 11 lata temu

Autor zdjęć : Paweł Mielech http://imgur.com/a/z9hTL#0

Mariusz Ziemlewski
+
0
/
-
0
ponad 11 lata temu

fajna forma przekazu:)dobra robota oby wiecej takich meczy

Mariusz Ziemlewski
+
0
/
-
0
ponad 11 lata temu

fajnie to wyglada i z zaciekawieniem sie czyta:))brawa dla obu ekip za walke i mecz do konca

Jeżeli chcesz dodać komentarz, musisz być zalogowany. Zaloguj
Advertisement