Dominacja zespołu Maniana Squad trwa nadal nie tylko w I lidze gorzowskiej, ale chyba także w całych rozgrywkach Playarena. O czym mowa? O 46 rozegranych meczach,  42 wygranych, jednym remisie i 3 porażkach, co daje wynik 127 punktów na dzień 26 stycznia 2012 roku. A to nie koniec sezonu!

W poprzednim sezonie Maniana Squad zgromadziła na swoim koncie aż 126 punktów i mało osób wierzyło, że taki wynik uda się powtórzyć i w tym roku. A jednak – rezultat został pobity i to już w styczniu. Imponująco na tle tych osiągnięć wygląda również statystyka bramek, która wynosi 964-362 (602 bramki na plusie) na korzyść Maniany. Na razie nie widać więc drużyny w Gorzowie Wielkopolskim, która w małym stopniu zbliżyłaby się do tego, czego dokonał zespół Maniana Squad.

Wicemistrz Polski Playarena 2011 jest chyba jeszcze mocniejszy niż przed rokiem – przede wszystkim jest bardziej zgrany i wzmocniony o kilku nowych zawodników. Z tego względu drużyna mierzy w tym sezonie naprawdę wysoko.

- Do półfinałów Playarena Cup 2012 pozostało jeszcze kilka miesięcy, dlatego nie możemy dać się ponieść emocjom, by myśleć o powtórzeniu lub pobiciu wyniku z poprzednich Mistrzostw Polski PA Cup. Wbrew pozorom do poprawienia zostało jeszcze wiele rzeczy w naszej grze – powiedział Łukasz Dobroch (zastępca kapitana Maniana Squad).

- Wiemy, że w obecnym roku jesteśmy pod ogromną presją w związku z osiągniętymi wynikami w poprzednim sezonie. Dlatego też ciężko pracujemy nad tym, aby zespół jako kolektyw działał bardzo dobrze i w konsekwencji podołał wyzwaniu już na Półfinałach PA Cup 2012. Chcielibyśmy zakończyć nowy rok z kolejnymi sukcesami na koncie – powiedział Marcin Maciejewski (kapitan Maniana Squad).

Czym jeszcze zaskoczy nas drużyna, o której jeszcze rok temu nikt nie mówił i nie dawał szans na tak świetne wyniki?