Historia nazwy Playarena
Idea stworzenia narzędzia, które pomogłoby w umawianiu się na w rzeczywistości rozgrywane mecze narodziła się na Uniwersytecie Ekonomicznym we Wrocławiu w 2007 roku. Od samego początku nazwa inicjatywy miała zawierać w sobie słowo „arena”. Więcej wątpliwości i czasu zajęło wymyślenie jej drugiego członu.

Skąd wzięła się nazwa rozgrywek? To wynik burzliwej debaty ojców założycieli w jednym ze studenckich pokojów. Pomysłów było kilka: Arena, Twoja Arena, MojaLiga itp. Po latach doszliśmy do wniosku, że ostateczny wybór nie mógł być bardziej trafny. Piotrek twierdzi nawet, że jeśli kiedykolwiek będzie miał córkę to prawdopodobnie da jej na imię Playarena właśnie.

Czas leci nieubłagalnie – zobaczcie jak wyglądało pierwsze Video promo naszego projektu (opublikowane w sieci dokładnie dokładnie 17.09.2007 r.):

Rozwój
Początki realizowania ciekawych pomysłów zawsze są trudne. Nie inaczej było też z nami. W pierwszym sezonie rozgrywek 2007/2008 do walki o Mistrzostwo Polski Playarena przystąpiły drużyny z zaledwie 4 miast, a w ciągu całego roku w serwisie zarejestrowało się 7000 zawodników. W 4. rocznicę założenia rozgrywek jest nas już 62 500. Gramy w ponad 40 miastach całej Polski. Założyliśmy, że wciągniemy do gry 300 000 osób – także cały czas mamy co robić. 

Przy okazji podsumowywania tych 4 wspólnych lat spędzonych razem z Wami warto przypomnieć, jakie zespoły królowały w naszym kraju w poszczególnych sezonach oraz jak przebiegały turnieju finałowe Playarena Cup:

• Playarena Cup 2008 (Mistrz – Faworyci Tego Turnieju)
  
• Playarena Cup 2009 (Mistrz – Redeco Team)
  
• Playarena Cup 2010 (Mistrz – Spartan Leśnica)
  
• Playarena Cup 2011 (Mistrz – Spartan Leśnica)
  Premiera filmu z tego wydarzenia już w październiku

Na zakończenie, chcielibyśmy życzyć sobie oraz wszystkim zawodnikom:

1. Zachowania tego samego poziomu entuzjazmu i pozytywnej energii,
2. Osiągnięcia naszych rewolucyjnych postulatów.

Rozwijamy się dzięki Wam. Dlatego też w tym szczególnym jubileuszowym dniu namawiamy Was do świętowania, co my już niniejszym czynimy… 

Wszystkiego najlepszego!