Trójkolorowe rozmowy! cz.1
Dodany:
Wyświetleń: 161
Komentarzy: 0
Ruszamy z serią wywiadów, które nasz kapitan będzie przeprowadzał z każdym zawodnikiem Dynamo Konin. Na pierwszy ogień leci Krystian Wiliński - nowy zawodnik w ekipie Mateusza Nurkiewicza, ex-kapitan YoungBoys.
LEGENDA:
MN - Mateusz Nurkiewicz
KW - Krystian Wiliński
MN: Zacznijmy może od tego, w jaki sposób dowiedziałeś się o rozgrywkach Playarena, czym one tak na prawdę dla Ciebie są,i dlaczego w ogóle zdecydowałeś się do nich przystąpić?
KW: Dowiedziałem się od kolegów, którzy już grali w lidze, a następnie zaprosili mnie do swojej drużyny. Dlaczego się zgodziłem? Kocham piłkę, i uwielbiam w nią grać.
MN: Czyli, w jakim zespole zaczynałeś?
KW: West Konin
MN: Skąd więc pomysł o założeniu YoungBoys?
KW: West Konin upadł, i postanowiłem założyć swój team - założony poczęści z zawodników West-u, oraz kilku moich innych kumpli.
MN: O ile pamięć mnie nie myli, Wasza aktywność w YoungBoysach pozostawiała wiele do życzenia, jakie były tego powody?
KW: Powody? Głównie brak zaangażowania na meczach, oraz kiepska frekwencja.
MN: I to było powodem Twojego odejścia do Dynamo? Co tak na prawde zadecydowało o zmianie barw klubowych, i dołączeniu wraz z kilkoma kolegami z byłego teamu do "Trójkolorowych" ?
KW: Byłem kapitanem w Youngach, więc mnie nikt wyrzucić nie mógł, mieliśmy też stosunkowo wąską kadrę, więc w momencie jak tylko zaproponowałeś nam fuzję, zgodziłem się bez chwili namysłu. Dla nas ważne jest to, że Dynamo gra w pierwszej lidze, gdzie jest terminarz, co gwarantuje nam regularne mecze na których nam bardzo zależało.
MN: Planujecie pozostać w Dynamo i w przyszłym sezonie powalczyć o coś więcej niż utrzymanie, czy jednak jest to tylko chwilowa przygoda?
KW: Szczerze, to jeszcze nie wiem. Wszystko jest zależne od tego gdzie pójdę na studia.
MN: Po mału już kończymy, powiedz mi więc, prywatnie, jakie są więc Twoje plany na przyszłość?
KW: Studia we Wrocławiu, lub Polibuda Poznańska
MN: Dobra, to na koniec, powiedz mi w jednym zdaniu, dlaczego warto brać udział w Koninskiej Playarenie?
KW: Można fajnie spędzić czas z kolegami, grając w piłkę na naprawdę wysokim poziomie.
MN: Dzięki!
Komentarze