Świetna passa trwa

Dodany: Wyświetleń: 136 Komentarzy: 0

Piłkarze DC wygrywają swój trzeci mecz z rzędu dzięki czemu wskoczyli na piątą pozycję premiowaną awansem

Sobotnie spotkanie miało być nielada gratką dla fanów futbolu. Obydwie drużyny  mogły pochwalić się bardzo dobrymi statystykami . Dało to bukmacherom ciężki orzech do zgryzienia co w końcowym efekcie poskutkowało impasem w notowaniach . Wymarzona sytuacja dla hazardzistów . Prawdziwe światełko w tunelu dla kogoś kto uwielbia posmakować adrenaliny jednocześnie nie ruszając się od telewizora.

Mecz jednak okazał się bardzo jednostronny zawodnicy Destruction Crew raz po raz prowadzili szarżę ku bramce rywali. Ich starania zostały sowicie nagrodzone ponieważ bramkarz FC New Team po dwudziestokroć musiał wyciągać piłkę z siatki . 

Okazuję się zatem ,że zwycięstwo nad Wesołą nie było tylko jednorazowym pokazem siły. Ambicja obydwu ostatnich rywali Destruktorów została mocno nadszarpnięta . Pozostaje nam jedynie liczyć na większy opór podczas meczów rewanżowych. 

Doskonałą dyspozycję strzelecką potwierdził Kacper Białek ,który sześciokrotnie pokonywał ,wręcz ośmieszał rywali swoimi coraz to efektowniejszymi sztuczkami techniczymi. Był to niewątpliwie zawodnik wyróżniający się na boisku . 

Ciekawym poruszeniem trenera było wysłanie Grzegorza Bielatowicza do formacji napadu . Obowiązki dotyczasowego bramkarza przejął Szymon Matejko . Pierwszy bramkarz DC wspiął się na wyżyny swoich możliwość strzelając bramkę . 

Nie można równierz zapomnieć o dwóch wspaniałych debiutach pana Stachnika i Nawały . Obydwaj dżentelmeni znani dotchczas z poza piłkarskich aren przywdziali czerń i godnie reprezentowali barwy swojego klubu. Taka postawa buduje i napawa optymizmem przed dalszymi zmaganiami. Owe emocje potęguje doskonała dyspozycja strzelecka lini defensywy . Obrońcy naszej drużyny aż cztery razy wbili się w swoich odpowiedników zdobywając tak upragnione bramki.

Niejednemu znawcy futbolu nasuwa się pytanie Czy oni to wytrzymają? Presja na naszych playerów z meczu na mecz rośnie . Oczekiwania ze strony zarządu rosną proporcjonalnie do nagród oferowanych za awans. Kibice także nie kryją oczekiwań . Niestety to ciężkie pytanie pozostanie nadal bez odpowiedzi. Naszej drużyny poza zaszczytami ,niestety równierz nie omijają kontuzje. Dopiero co naszej kadrze medycznej udało się uporać z problemami Darka Krzaka ,a już Kamil Szmit skarży się na stale nawracającą kontuzję kolana. Liczmy więc ,że prezes wywrze nacisk na lekarzy oraz masażystów i rychle przywrócą grającego trenera do kadry.

Już w następnym tygodniu szukje się kolejna potyczka z KP Wesoła , która liczy na odwet po ostatniej potyczce. Czy nasi zdołają nadal pozostać w pięknym śnie i podtrzymać zwycięską passę ?. Z całą pewnością stać ich na to . Każdy kibic Destruction Crew z pewnością życzyłby sobie jeszcze trochę , przynajmniej  do 30 czerwca pozostać w objęciach Morfeusza , który okazuję się bardzo łaskawy .

 

 

Wróć na stronę drużyny

Komentarze

Brak komentarzy
Jeżeli chcesz dodać komentarz, musisz być zalogowany. Zaloguj
Advertisement