FCMŚ - CHojenki 9:9

Dodany: Wyświetleń: 26 Komentarzy: 6

3 kolejka - 24-03-2012 - Boisko Orlik S.P 109 ul. Pryncypalna 74

Tym razem czeka nas wyjazd, w którym zmierzymy się z trzecią drużyną w lidze - CHojenkami. Mecz został zaplanowany na godzinę 15 i mam nadzieję, że nie będzie żadnych opóźnień. Będzie to kolejne ciężkie spotkanie, ale z meczu na mecz wyglądamy coraz lepiej (nie patrząc na ostatni trening :P). Niestety, dwóch naszych graczy musi zostać w domu i oglądać mecz w telewizji. Na pewno zostaje Koniarek, a do niego dołączy Maciek albo Kwiatek, ale to wyjaśni się w najbliższym czasie.

______________________________________________________________

Mecz rozpoczął się o godzinie 15:01. Od samego początku spotkania, drużyna FC Miszcze Świata ruszyła do ataku, spychając rywali do obrony. Pierwsze minuty to dominacja przyjezdnych, co potwierdzili w 5 minucie meczu, w której Świeżak wykończył akcję po podaniu Damiana Klepacza. Kolejne minuty nadal należały do Miszczów i w 9 minucie padła druga bramka. Na 2:0 podwyższył Mały, który dobił strzał Damiana. Obraz gry nie uległ zmianie i FC Miszcze Świata nadal kontrolowali przebieg spotkania. Niestety razili nieskutecznością i większość akcji była kończona strzałami prosto w bramkarza. Jednak w 22 minucie przełamał się Damian, który zrozpoczął swój festiwal strzelecki. Wykorzystał niezdecydowanie bramkarza, do którego adresowane było podanie, przejął piłkę, bez trudu go minął i umieścił piłkę w siatce. 3:0. Zdenerwowani rywale ruszyli do ataku, co przyniosło szybko skutek. W 24 minucie piłka wpadła w pole karne drużyny przyjezdnej. Chaos powstał i zamęt. A w chaosie tym i zamęcie, noga czyjaś pchnęła piłkę w bramkę Miszczów. A uczynił to Świeżak, co samobója strzelił... 3:1 i CHojenki poczuły, że mogą nawiązać walkę. Mecz się wyrównał, piłka raz była pod jednym,a po chwili pod drugim polem karnym. W 35 minucie gospodarze zdobyli bramkę i wynik 3:2 stał się niebezpieczny dla przyjezdnych, którzy wyraźnie stanęli. Na szczęście na boisku był Damian Klepacz, który wykorzystał podanie od Świeżaka i podwyższył prowadzenie. W ostatniej minucie pierwszej połowy, FC Miszcze Świata wyszli z dobrą kontrą, dzięki czemu idąc we dwóch, mieli przed sobą tylko jednego obrońcę, niestety Kwiatek zamiast zdecydować się dograć do dobrze ustawionego Damiana, postanowił sam wykończyć akcję. Efekt był taki, że nic z tego nie wyszło. Do przerwy pewne prowadzenie Miszczów Świata 4:2 potwierdzone całkiem niezłą grą. Po przerwie gracze Chojenek wyszli bardziej zmotywowani i gra się nieco zaostrzyła. Nie przestraszyło to Damiana, który rozgrywał świetne zawody. W 42 minucie minął obrońcę i strzałem w samo okienko bramki zdobył swoją trzecią bramkę w meczu. 5:2. Niestety Świeżak nie miał zbytnio szczęścia we własnym polu karnym i w 47 minucie zdobył drugiego samobója, tym razem główką. Chojenki ruszyły do ataku co zaowocowało kolejną bramką. W 49 minucie wynik brzmiał 5:4 i Miszczom zaczęło się robić gorąco. Jednak od czego mają Damiana :) Już po minucie ładnie do akcji ofensywnej podłączył się Miszczu, wyłożył piłkę Klepaczowi, a ten bez trudu pokonał bramkarza rywali. Od tego momentu gra całkowicie się wyrównała i na bramki Damiana, Chojenki odpowiadały swoimi trafieniami. Gdy w 72 minucie Damian strzelił swoją siódmą (!) bramkę w meczu, a na tablicy widniał wynik 9:7, każdy myślał, że ten mecz nie może zakończyć się inaczej, niż zwycięstwem Miszczów Świata. Niestety tak się nie stało. Gospodarze za wszelką cenę chcieli doprowadzić do wyrównania, przez co nie przebierali w środkach. Grali niezwykle ostro, często przekraczając przepisy, niestety nie było sędziego, który mógł to odgwizdać. Podczas gdy pokopani gracze Miszczów Świata zwijali się z bólu, Chojenki strzeliły bramkę na 9:8 na cztery minuty przed końcem. Rozpoczęła się rozpaczliwa walka o utrzymanie wyniku, niestety w ostatniej minucie strzał z dystansu znalazł drogę do bramki. 9:9! Takim wynikiem skończyło się to spotkanie, okupione kilkoma kontuzjami i siniakami. FC Miszcze Świata mogą być zadowoleni ze swojego występu, chociaż powinni wykorzystać to, że dominowali w tym spotkaniu.

Podsumowanie meczu:

Bramki:

Damian Klepacz (7) - 22', 38', 42', 50', 54', 63', 72'

Świeżak (1) - 5'

Mały (1) - 9'

Asysty:

Damian Klepacz (1)

Świeżak (2)

Miszczu (1)

Mały (1)

Graczem meczu w naszej drużynie został Damian Klepacz, a drużyny CHojenki Damian Graczyk.

Wróć na stronę drużyny

Komentarze

Rafał Ceglarek
+
0
/
-
0
ponad 13 lata temu

No i gitara ;) Musimy zapomnieć o tym meczu i grać dalej swoje!

Michał "Mały" Ratajczyk
+
0
/
-
0
ponad 13 lata temu

Oficjalny komunikat! Członkowie komisji kontroli gier i zakładów przejrzeli dokładnie zapisy Video i pozytywnie rozpatrzyli wniosek Świeżaka. W takiej sytuacji ma na koncie dwie asysty w tym spotkaniu.

Paweł Woźny
+
0
/
-
0
ponad 13 lata temu

A co do meczu to trzymał w napięciu do ostatniej minuty, szkoda, że nie wykorzystaliśmy takiej okazji i daliśmy sobie wbić tą ostatnią bramkę, ale najważniejsze, że jest progres.

Paweł Woźny
+
0
/
-
0
ponad 13 lata temu

Członkowie komisji kontroli gier i zakładów, korzystając z protokołów i zapisu Video rozpatrzą tą sprawę na najbliższym posiedzeniu :D

Michał "Mały" Ratajczyk
+
0
/
-
0
ponad 13 lata temu

To pretensje do tych co zapisywali, a najbardziej do Koniarka, który miał ogarniać :P

Rafał Ceglarek
+
0
/
-
0
ponad 13 lata temu

Dobrze napisane, ja miałem dwie asysty no, ale juz niech tak zostanie. ;)

Jeżeli chcesz dodać komentarz, musisz być zalogowany. Zaloguj
Advertisement