Pogrom na Małomicach

Pierwszy mecz i pierwszy ..

Niedziela godzina 15:30  boisko "6". na zbiórke przychodzi 9 zawodników+ 1 kibic "nowej" drużyny FC Palermo Lubin. Pakujemy się do 2 aut. Przy okazji dziękuje naszym kierowcom Kamilowi Hryńczukowi oraz Romkowi Czerniak, że mogliśmy pojechać autem a nie iść na nogach. Dojeżdżamy na małomice o okolo 15:40. Tam Spotyka nasz duża niespodzianka. NA boisku stawia sie cały zespół + ąż 7 następnych kibiców oraz 1 nowy nabytek, który od pszyszłego meczu będzie występował w barwach Palermo Jacek Świątkowski. Chwila rozgrzewki i przed 16 zaczynamy mecz. Skład który wychodzi na boisko był prawie pełen nowych nabytków prócz 1 z rodzynków czyli Arka. Skład: Krzysztof Gołebiewski ----- Arkadiusz Sokal -- Damian Dziadowicz -- Tomek Strzelczyk ---------- Marcin Gołebiewski -- Wojciech Błąd.  Chwile przed meczem na dosłownie 10 minut musiał opuścić kapitan wraz Romkiem, gdyż el capitanooo zapomniał wziąść z domu głowy...

Wróćmy do opisu meczu. Od początku wyróżniał sie Marcin Gołebiewski, który raz za razem ośmieszał rywali, z dobrej strony pokazał się również Wojtek , który razem z Marcinem siali postrach w obronie rywali. Obrona była jak mur. Nikt sie nie mógł przebić. A jeżeli ktoś sie przebił to wspaniale interweniował Krzysiek, więc dlatego wynik po 20 minutach: 8:1 Dla ADP. Do Przerwy 12:2. Po przerwie nic sie nie zmieniło gra wciąż pod Dyktando Palermo(drużyna jeszcze występuje pod nazwą Aby Do Przerwy). Mecz zakończył sie wynikiem 28:6 Dla Palermo Lubin. Po meczu kilka zdjęć i do domku ;)