Celebryci uczestniczą aktywnie w rozgrywkach Playarena już szósty sezon. Dali się poznać z bardzo dobrej strony nie tylko na płaszczyźnie piłkarskiej. Dotarcie do ćwierćfinału turnieju Fortuna Puchar Polski w 2016 roku, bardzo dobre wyniki ligowe, szacunek wobec przeciwnika oraz doskonała organizacja kadrowa sprawiły, iż śmiało można stawiać ten zespół za przykład. W tym sezonie zdecydowali się na zaprezentowanie swoich umiejętności w Radzionkowie. W piątej odsłonie cyklu "Wywiadu z kapitanem" zechciał wystąpić i odpowiedzieć na pytania "mózg" tej właśnie drużyny, Celebryta nr 1 - Tomasz Rabiej.

 

MK: Jak trafiliście do Playarena Radzionków?

Klikając "Dołącz do ligi" oraz wpłacając wpisowe (śmiech), a tak na poważnie to drogą pantoflową przez wspólne granie w piłkę z obecnym Liderem i pozostałymi ambasadorami, którzy przekonali mnie żeby grać u nich w lidze. Celebryci jako drużyna jeszcze przed początkiem września była bliska rozwiązania z powodu braku nowego kapitana. Wybór ligi również był niewiadomą ale skoro nikt nie chciał przejąć po mnie opaski to ze względu na poznanie bytomskiej ligi od podszewki jako lider-ambasador zadecydowałem, że czas na zmiany nie tylko dla mnie, rezygnując z koordynowana projektu PA rozgrywek w Bytomiu, ale też dla Celebrytów. Oczywiście wszystko po konsultacjach ze swoim zespołem lecz z pewnym rodzajem ultimatum, jeśli to ja mam dalej tą ekipę prowadzić. Jak oceniamy tą zmianę? Pozytywnie i to pomimo tego, że nie przekłada się to obecnie na Nasze wyniki sportowe.

MK: Jakie są Wasze cele w bieżącym sezonie?

Tutaj nie ma za bardzo co się rozpisywać, bo cele są dwa i niezmienne odkąd gramy na poziomie 1 ligi czyli są to: miejsce w lidze premiowane przepustką na turniej eliminacyjny Mistrzostw Polski oraz zdobycie Pucharu Miasta.

MK: Czy poziom jaki prezentują rywale wydaje się Wam wysoki?

Jesteśmy dopiero po 6 spotkaniach. Gdzie wygraliśmy tylko 3 a resztę przegraliśmy, a to by mogło mówić samo za siebie dla zespołów, które Nas znają i wiedzą na co Nas stać. Nie będę tutaj wymieniać przyczyn naszych słabych wyników ale powiem o rywalach. Wydaje mi się, że poziom jest naprawdę dobry, a to co przykuło najbardziej moją uwagę to wysokie umiejętności techniczne graczy w tej lidze. Jednak to dopiero początek i na większe oceny poziomu całego przekroju ligi przyjdzie czas po zakończeniu rundy.

MK: Najgroźniejszy rywal Waszym zdaniem?

Z pełnym szacunkiem dla reszty drużyn, a przede wszystkim tych, z którymi przegraliśmy ale uważam, że najgroźniejszym rywalem i tak pozostaje Bravia. Zespół Darka znamy od kilku lat i wiemy na co ich tak naprawdę stać, nie tylko w pojedynczym spotkaniu ale także w całym sezonie.

MK: Przypuszczacie, że liga w Radzionkowie odniesie sukces i będzie się z roku na rok coraz bardziej rozwijać i wzmacniać o nowe zespoły?

W życiu nie jest nic pewnego oprócz kilku rzeczy ale wydaje mi się, że na chwilę obecną wszystko jest pod kontrolą aby ten projekt się dobrze rozwinął i osiągnął sukces. W tym momencie chciałbym też zwrócić się do reszty kapitanów. Panowie, sukcesu liga nie osiągnie bez Was, a przede wszystkim bez Waszej pomocy. To jak ta liga będzie postrzegana i jak Nam wszystkim będzie się w niej funkcjonowało zależy od Nas i Waszych kumpli z boiska. W mojej opinii jest dobrze i idźmy dalej tą drogą.

MK: Pokusisz się o wytypowanie pierwszej trójki sezonu 2018/19?

1. Bravia 2. Prawie Galaktyczni 3. GKS Bomba. Dlaczego? Takie mam odczucia po tych 8 kolejkach ale lubię się czasem mylić. Oczywiście wierzę w swoich Dzików bo do końca sezonu jeszcze daleka droga, a jeśli w końcu będziemy regularni pod kilkoma aspektami organizacyjno/piłkarskimi to podium będzie w zasięgu.

MK: Dziękuję za wywiad i cenne uwagi. Powodzenia.