Co prawda, w lidze 3A znamy już mistrza i został nim Ks Browarek, jednak wciąż otwarta pozostaje sprawa 3. miejsca. Z kolei w 3B z walki o mistrzostwo odpadł FC Cosmos, o którym mówiło się, że zapewnił je sobie już po rundzie jesiennej. Działo się!

Ks Browarek mistrzem, kto będzie trzeci?

Przez ostatnie dwa tygodnie młodociany zespół rozegrał trzy spotkania. Każde z nich odbywało się ze zdecydowanie niżej notowanym rywalem, co znajduje świetne odzwierciedlenie w wynikach. FC Popalone Styki zostały pokonane 10:0 po oddaniu walkowera, natomiast Novilion uległ świeżo upieczonemu mistrzowi 9:6. Jednak dla miłośników chmielowego napoju bogów zdecydowanie największe znaczenie miał pojedynek z Warriors Warszawa. Zapytacie pewnie z jakiego powodu? Otóż niespodziewanie udało się im zebrać na mecz więcej niż sześć osób, co jest prawdziwym ewenementem! Prawdopodobnie z tego właśnie powodu zdołali rozbić rywala aż 18:9, a tym samym zapewnili sobie mistrzostwo 3 ligi. Oczywiście to właśnie ten fakt decyduje o tym, że był to dla nich mecz wyjątkowy, ale wcale nie żartowaliśmy z tym, że to naprawdę rzadka sytuacja, gdy na meczu Browarka pojawia się więcej osób niż potrzebnych do wystawienia wyjściowego składu. Mistrzostwo Browarka oznacza jednocześnie, że Dzikie Orzechy zajmują ostatecznie 2. miejsce na koniec sezonu i na pewno są z tego powodu bardzo zadowoleni, oznacza to dla nich bezpośredni awans do 2. ligi! Trzeba też powiedzieć, że same Orzechy nieco tą walkę o mistrzostwo odpuściły pod koniec sezonu, gdyż ulegli 7:6 FC Ścigaj Tratwe oraz niezwykle sensacyjnie przegrali z GM Targówek aż 11:0! Trzeba jednak pamiętać, że tydzień po tygodniu trafili się im bardzo mocni rywale, którzy walczą ze sobą o 3. miejsce. Ścigaj Tratwe FC wygrywając z Orzechami, z Warriors Warszawa 7:6 oraz z Bonkers United walkowerem mogli przyklepać sobie najniższy stopień podium, lecz w swoim ostatnim meczu sezonu nie podołali Novilionowi, z którym przegrali 12:11 po zaciętym meczu. Oznacza to, że GM Targówek tracący do Tratwy ledwo 2 punkty, trzyma wszystkie karty w swoim ręku i tylko od nich zależy jak je rozdadzą w decydującym pojedynku z Cyrkulatką SS. Zawodnicy z Targówka ewidentnie są w gazie co pokazuje wyżej wymieniona wygrana z Dzikimi Orzechami oraz pokonanie Katharsis Football Club 12:9.

Tuż za podium niepewne swoich końcowych pozycji mogą być FC Popalone Styki, Laga Warszawa oraz Novilion. Dzieli ich ledwie 6 punktów i oba zespoły mają do rozegrania jeszcze po dwa spotkania. W zdecydowanie najlepszej formie jest aktualnie Novilion, który w swoich ostatnich trzech spotkaniach oddał punkty jedynie mistrzowi ligi. Zarówno Popalone Styki jak i Laga pod koniec sezonu grają w kratkę raz wygrywając, raz przegrywając, jednak w ubiegłej kolejce w bezpośrednim pojedynku górą były Styki pokonując Lagę 7:5. Zdecydowanie trzeba zauważyć poprawę formy drużyny FC Masakratorzy, która po rundzie jesiennej była kandydatem do spadku, a tymczasem okazuje się, że zajmują 10. pozycję i mają realną szansę by tą pozycję utrzymać. Potwierdzili to wygrywając z Cavaleros 5:2. Nie będzie to jednak łatwe, gdyż czternasta Cyrkulatka SS traci do Masakratorów jedynie 3 punkty. Z tego względu bardzo interesująco zapowiada się nam walka o utrzymanie, bo należy pamiętać, iż 14. miejsce właśnie oznacza spadek do 4 ligi. Wciąż matematyczne szanse na utrzymanie ma Elo Byku FC, jednak tracąc aż 5 punktów do Cyrkulatki nie stawiają się w korzystnej sytuacji. Mimo wszystko warto wspomnieć, że Elo Byku zwyżkuje z formą, gdyż pokonali oni Lagę Warszawa 3:1.

FC Cosmos odpada z mistrzowskiego wyścigu, mecz o mistrzostwo już w niedzielę!

Niesamowitego obrotu spraw przybrała sytuacja w grupie B 3 ligi na sam koniec tego sezonu. Skład podium znany jest już od kilku kolejek, jednak kolejność na tym podium może być naprawdę dowolna poza jednym znanym już faktem - FC Cosmos nie zostanie mistrzem! Drużyna, która zdominowała rundę jesienną wydawało się, że nie wypuści już mistrzostwa z rąk. Na wiosnę jednak dał się zauważyć wyraźny spadek formy zespołu z Ursusa, który na sam koniec brutalnie wyeliminował Cosmos z walki o mistrza. Porażka 7:12 z Izbą Wytrzezwien oraz 3:10 z Korsarzami pozbawiła ich matematycznych szans na tytuł. Na potknięciach Cosmosu skorzystały dwie drużyny - WarsawUnited oraz Rezerwy Jelonek. WarsawUnited wygrało z Ulrychowcami 18:3 i wyprzedzili byłego lidera o 1 punkt, zaś Rezerwy Jelonek nie męcząc się pokonali BRD Young Warriors 10:0 walkowerem oraz po niezwykle zaciętym i wyrównanym meczu szczęśliwie udało im się wywieźć 3 punkty z meczu z KK Wataha Warszawa wygrywając 6:5. Tym samym drużyna z Jelonek zrównała się punktami z ekipą Cosmosu, lecz wyprzedzają ich dzięki lepszemu bilansowi bramek! Istotną informacją jest, że Cosmos swój sezon już zakończył, natomiast zarówno Rezerwy jak i United mają do rozegrania jeden ostatni mecz. Czy wyścig o mistrzostwo może być jeszcze bardziej interesujący? Oczywiście, że tak! Dla malkontentów mamy fantastyczną wiadomość! Terminarz ułożył się w taki sposób, że w ostatniej kolejce Rezerwy Jelonek podejmą u siebie... WarsawUnited! Oznacza to w istocie tyle, że sprawa mistrzostwa zostanie przesądzona jednym bezpośrednim meczem między zainteresowanymi drużynami. Sytuacja jest niewątpliwie emocjonująca, zresztą z obu obozów dobiegają głosy, że są zmotywowani jak nigdy. W nieco lepszej sytuacji jest WarsawUnited, ponieważ oni potrzebują jedynie remisu do wygrania ligi, zaś Rezerwy Jelonek by świętować mistrzostwo muszą myśleć tylko i wyłącznie o zwycięstwie. Ostateczne rozstrzygnięcie odbędzie się w niedzielę 24 czerwca o godzinie 17:00, serdecznie zapraszamy na boisko przy ulicy Szobera 1/3!

Mimo tego, że Korsarze już jakiś czas temu odpadli z walki o awans do ligi wyżej, to motywacja nadal ich nie opuszcza, co pokazuje wcześniej wspomniany mecz z Cosmosem wygrany 10:3. Korsarze już z całą pewnością na koniec sezonu znajdą się na 4. miejscu, czego z tego miejsca chcielibyśmy im serdecznie pogratulować. Syta Warszawa zaciekle broni 5. miejsca, które dzielnie wywalczyła pokazując świetną formę na wiosnę. W ostatnim czasie jednak ulegli oni drużynie KK Wataha Warszawa 11:4, co nieco zachwiało ich sytuację. Niewiele w tym momencie pomaga wygrana z Darude Sandstorm, gdyż za ich plecami czai się Izba Wytrzezwien będąca w dość nierównej formie na co wskazuje fakt, że w jeden weekend potrafią wygrać z Cosmosem tylko po to by w następny weekend ulec 7:9 przedostatniemu w tabeli BRD Young Warriors. Nieco pomógł im też fakt, że Energetyk oddał im walkowera i pozwolił dopisać sobie łatwe trzy punkty. Sytę Warszawa mogą nadal dogonić Ulrychowcy i z pewnością mają na to chrapkę, a odzwierciedlenie tego widzimy w wynikach tej drużyny. 11:3 z Energetykiem oraz 11:2 z Huraganem wysyła jasny sygnał do Sytej, iż nie zamierzają odpuścić. Na sam koniec warto wspomnieć i docenić to jak u schyłku sezonu zaczęła grać KK Wataha Warszawa. Wygrana z Sytą oraz przegrana z Rezerwami 5:6 zasługuje na brawa, gdyż nikt nie spodziewał się tego po tej drużynie, a tymczasem mogła ona pogrzebać marzenia zawodników z Jelonek o mistrzostwie.