Ligowe
Dodany: Komentarzy: 0

Start rundy wiosennej chorzowskich rozgrywek Playarena za nami

W nowoutworzonej 3 lidze drużyny rozegrały pomiędzy sobą swoje pierwsze spotkania. Eskulap, mimo iż był faworytem meczu z Rebel Boys, poległ. Zabrakło mu trochę szczęścia, bo przegrał 18:20. FC Trawa oddała mecz walkowerem z TDI Simsidony. AKS Dzikie Weże pokonały Givovę Team 15:12 i ta wygrana wyprowadziła Dzikie Węże na 1. miejsce w tabeli. Można zauważyć, że kilka transferów przyniosło Arturowi Maślakowi duże korzyści, ale nie wiadomo, czy nadługo będą świetować, gdyż Łukasz Gorz strzelec bardzo wielu bramek, w związku z niesportowym zachowaniem, został zawieszony w rozgrywkach do końca roku. Cieżko im teraz będzie, lecz może Kamil Kozerski, grający przez ostatnie pół roku w barwach 2-ligowego FC Po Nalewce, prawdopodobnie godnie go zastąpi.

W 2 lidze drużyny też nie leniuchują. W sobotę na Orliku Skałka Rawa Górnyśląsk zanotowała porażkę. Przegrała jedną bramką z Beton Boys. Widać, że chłopcy od cementu starają się jak mogą. W niedzielne południe naprzeciw siebie stanęły dwie równe drużyny, lecz i tym razem Patryk Kaszyński poprowadził FCF Viking do zwycięstwa nad Niedocenionymi, którzy grają bez swojego niezwykle bramkostrzelnego kapitana. Ten wyjechał bowiem na zachód, aby spróbować swoich sił w niemieckich klubach z niższych lig. Wypada również zajrzeć do 5 ligi, gdzie w mroźny sobotni wieczór Football_Club, mimo lekich braków kadrowych, pokonał Only Win 30:26.

W zakończony weekend drużyny 1 ligi wybiegły na boiska rozegrać swoje pierwsze spotkania w grupie mistrzowskiej i spadkowej. Patrząc po tym, jakie drużyny się w nich znalazły, można śmiało powiedzieć, że każde spotkanie będzie ciekawym widowiskiem, ponieważ jakiekolwiek potknięcie którejkolwiek z drużyn będzie miało wpływ na awans na Mistrzostwa Polski bądź degradację z ligi na koniec sezonu. Na tą chwilę FC ŁBS pokazał w zaległym spotkaniu z Black Devils, że chce powalczyć o utrzymanie w najwyższej klasie rozgrywek, pokonując rywala aż 30:5. Warto jednak zaznaczyć, że Czarne Diabły z powodu braków kadrowych musiały rozegrać mecz w osłabieniu już od pierwszej minuty, co zapewne bardzo przełożyło się na wynik spotkania. Należy im się słowo uznania za wolę i chęć walki do ostatniej minuty.

Przenieśmy się jeszcze na chwilę do Pucharu Miasta. W spotkaniach 1/8 finału obyło się bez niespodzianek. Wszyscy faworyci odrobili porządnie prace domowe i pokonali swoich przeciwnik. W 1/4 finału już nie można jednak jednoznacznie wskazać faworytów. O ile The Cyborgs nie powinno mieć większego problemu z The Silesian Warriors, to w spotkaniu HKS’u z Bella Team bardzo ciężko wskazać faworyta. Obie drużyny po rundzie jesiennej zasiadają na podium. Podobnych emocji możemy się spodziewać w spotkaniu Blue Devils’ów z The Suspect. Ta druga ekipa, pomimo kilku wpadek w lidze, jest ciężkim rywalem. Dodatkowo na jej determinację w zdobyciu pucharu może wpłynąć fakt, iż nie udało ijej się dostać do grupy mistrzowskiej w rundzie wiosennej. W ostatnim spotkaniu pucharowym naprzeciw siebie staną drużyny The Street Boys i niezwykle medialna 2-ligowa FC po Nalewce. Tutaj faworyt to zdecydowanie pierwszligowiec, ale FC już nie jeden raz pokazało, że potrafi grać z silniejszymi przeciwnikami, dlatego nie skreślalibyśmy go na samym początku tego starcia. Z początkiem kwietnia poznamy wyniki opisanych wyżej starć. Kto zdobędzie awans? Na kogo stawiacie? Zachęcamy do dyskusji w komentarzach.

 

powrót do listy

Komentarze

Brak komentarzy
Jeżeli chcesz dodać komentarz, musisz być zalogowany. Zaloguj
Advertisement