Ligowe
Dodany: Komentarzy: 0

Mistrz kontra wicemistrz, czyli starcie gigantów - zapowiedź 8. kolejki 1 ligi

Zejdźmy już na ziemię, liga mistrzów odbyła się we wtorek i środę, znowu większość z nas była przyklejona do telewizora, analizując każdy ruch, każdy drybling, każdą akcję swoich ulubionych zawodników. No cóż, taka choroba. Nie leczymy się z niej i przenosimy to doświadczenie na nasze podwórka. Ósma kolejka bytomskich rozgrywek Playarena to głównie starcie gigantów. Można powołać się na mitologię i film Louisa Leterrier'a o jakże wymownym tytule "Starcie gigantów" i stwierdzić, że Zeus walczy z Hadesem, tylko kto jest tutaj ten zły, a kto ten dobry? Nieistotne, ważne jest natomiast to, że walka o Olimp trwa. Bytomski Olimp dalej jest w gazie, a piłka w tym czasami zmęczonym mieście nadal stoi na wysokim poziomie. Przyjrzyjmy się zatem bohaterom ósmej kolejki.
 

Miazga Łagiewniki - Valkiria

Kolejkę rozpocznie mecz drużyn z dolnej części tabeli. Miazga Łagiewniki podejmie zespół Valkiria. Zespół Rafała Dyłka po sześciu meczach zgromadził 6 punktów, notując dwie wygrane i cztery porażki. Ponadto, ma jeden mecz zaległy do rozegrania z drużyną FC Rozbark. Wydaje się, że ambicje walczaków, czyli zawodników Valkirii były większe przed sezonem, choć liga wydaje się nadal rozkręcać i robić coraz ciekawsza. Najlepszy strzelec Valkirii Michał Nowak, który regularnie strzela kilka bramek na mecz, liczy na pewno, że tym razem, po dwóch porażkach z rzędu, jego gole przyniosą trzy punkty. Obrońcy Miazgi Łagiewniki nie ułatwią mu tego zadania, choć trzeba przyznać, że drużyna Adriana Katroshiego notuje falstart na początku sezonu. Kapitan robi co może, jednak jego gwiazdki za najlepszego gracza meczu nie chcą najwyraźniej przekonać kolegów z drużyny o możliwości zdobycia pierwszych punktów, a szkoda. Miejmy nadzieję, że Miazga zrobi pożytek z nazwy i zdobędzie w końcu trzy punkty. Walka na meczu murowana.


Extreme Team
- Bravia

Mamy mecz drużyn z dolnej cześci tabeli, to dla równowagi mamy również mecz drużyn z górnej części tabeli. Ekstremalni wygrali po ciężkim meczu z zespołem Beuthen09 5:2 i zapisali na swoje konto czwartą wygraną. Wydaje się, że wszystko wraca do normy, a Ekstremalni chcą jak najszybciej wrócić na szczyt. W ostatnich meczach bardzo groźny jest Paweł Kapica, który jak przystało na prawdziwego kapitana, ciągnie drużynę w górę. Tym razem jej przeciwnik ponownie jest z najwyższej półki. Zespół Dariusza Borowskiego przystępuje do meczu z tą samą zdobyczą punktową co przeciwnicy. W środowisku piłkarskim takie mecze określa się meczami za sześć punktów. Obie ekipy bardzo doświadczone w ligowych bojach, ale również zażyły już adrenaliny podczas Mistrzostw Polski Playarena. Czy wygra doświadczenie czy lepsza organizacja gry? Sprawdzimy na boisku.
 

Tornado Team - Beuthen09

Pisząc kolejną zapowiedź Beuthenów, mam wrażanie, że ta drużyna przyjęła w tym sezonie pozycję przyczajonego tygrysa. Legendarny już zespół bytomski cały czas na boisku robi swoje. Pomimo, że ostatni mecz im nie wyszedł i minimalnie ulegli Extreme Team Bytom, to jednak są blisko czołówki, gromadząc na swoim koncie 13 punktów i zajmując wysokie czwarte miejsce. Wydaje się, że ekipa Pawła Bajona z meczu na mecz gra coraz lepiej, nie przejmując się chwilowymi wpadkami. W tej kolejce przyjdzie jej sprawdzić, czy drużyna Tornado nadal jest groźna z nazwy. Drużyna Kasi Hladik ma dziewięć punktów i powoli pnie się w górną część tabeli. Wygrywając z BKS Cruzeiro 2017, na pewno morale drużyny wzrosły i zawodnicy Tornado stwierdzili, że dalej chcą siać zamęt w lidze.
 

Lwy Orlika - Karbawa

Gdyby nie mecz mistrza z wicemistrzem, to powyższa para nosiłaby miano meczu ósmej kolejki. "Źle się dzieje w państwie duńskim" - tymi słowami niegdyś Hamlet, a teraz kapitan drużyny KarbAwa Paweł Komisarczyk może określić atmosferę w szatni. Osobiście bardzo dopinguję drużynie KarbAwy. Mam sentyment do Karbia, w którym się wychowałem, a wiem, że kilku chłopaków z tej właśnie dzielnicy Bytomia stanowi o sile zespołu. Niestety ostatnie głosy o problemach ze składem na kolejne mecze powodują, że wszystkie oczy skierowane są właśnie na tą ekipę. Mam nadzieję, że oprócz kapitana, tak doświadczeni zawodnicy jak Adam Orzeszek, Sebastian Klyszcz, Krzysztof Pęśkiewicz, Robert Mazurkiewicz, Jakub Jeżycki czy też Bartek Barański pokażą, że mimo chwilowych problemów jednak znajdą chwilę na realizowanie swojej pasji, jaką niewątpliwie jest piłka nożna. Chyba, że się mylę, a Karbiarze się bardzo zmienili. Przeciwnikiem KarbAwy będzie drużyna Lwy Orlika, która dzielnie walczy w swoim pierwszym sezonie w 1 lidze. Beniaminek. Lwy po siedmu kolejkach zgromadziły trzy punkty, a w swoim ostatnim meczu minimalnie ulegli BKS Cruzeiro 2017 5:7. Zabrakło małej kropki nad i. Zespół zbiera jednak dobre doświadczenie z kolejnych meczów, które - miejmy nadzieję - wykorzysta już w najbliższej kolejce. Kapitan Krzysztof Król zapowiada walkę do końca.
 

AKS Spółka Bytom - BKS Cruzeiro 2017

Mecz obu drużyn będzie widowiskiem, w którym zawodnicy każdej drużyny mają sobie coś do udowodnienia. Jeszcze w zeszłym sezonie ośmiu obecnych zawodników drużyny BKS Cruzeiro 2017 reprezentowało barwy AKS Spółka Bytom. Miejmy nadzieję, że wszystko odbyło się w przyjaznej atmosferze i tak też będzie na meczu. Zespół Kamila Dabiocha walczy o górną część tabeli i nadal zamierza pokazywać się z jak najlepszej strony, co już nie raz w tym sezonie udowodnił. Z drugiej strony barykady stoją zawodnicy Daniela Szmajducha, którzy prawdopodobnie skazani są na walkę o byt w pierwszoligowych szeregach. Może za wcześnie, aby prorokować, ale wszyscy liczą na to, że kapitan ułoży odpowiednio drużynę. Dobrym zwiastunem tej "dobrej zmiany" może być ostatni mecz, w którym ekipa AKS przegrała "tylko" 8:12. Mocno kibicujemy Danielowi, żeby przełamanie nastąpiło jak najszybciej.
 

Celebryci Bytom - U.K. Duma Bytomia

Celebryci po dwóch katastrofalnych meczach o szczyt tabeli będą szukali trzech punktów z drużyną U.K. Duma Bytomia. Wydaje się, że rozbicie Celebrytów przez walec Trawczynczyn i również szybki pociąg kierowany przez Konkubentów w postaci wyników 1:8 i 3:12 nie wpłynęło negatywnie na moralne drużyny. W tej kolejce kapitan Celebrytów Tomasz Rabiej przechodzi testy na Węgrzech, ale mentalnie planuje mocno być z drużyną. Duma Bytomia w tabeli plasuje się na szóstym miejscu i traci do Celebrytów jedynie trzy oczka. Dawid Galos na pewno wystawi swoich najlepszych wojowników, którzy będą chcieli zrównać się punktowo z drużyną Celebrytów i tym samym zająć ich miejsce. Czy kapitan Dumy Bytomia po raz kolejny zostanie zawodnikiem meczu swojej drużyny? Przekonamy się już w najbliższą niedzielę.
 

Rasta Bytom - Konkubenci

Nie raz wspominałem, że Rasta Bytom zasługuje na wyższe miejsce w tabeli i zdania nie zmienię. Niestety to boisko, a nie prywatne wrażenia decydują o pozycji w lidze. Przed zespołem Tomka Zająca bardzo trudny rywal, który jak spod ziemi wyrósł na faworyta ligi. Zespół Konkubentów Tomasza Nikoluka wydaje się być idealnie pracującą maszyną, organizmem, który ma jeden cel - zdobycie mistrzostwa ligi. Przed wszystkimi zespołami jeszcze wiele pracy i meczów, w tym rewanże. Sezon długi, a kibice liczą na jak najlepsze widowiska. Konkubenci wyraźle przewodzą ligowej stawce. Czy zatem Rastamani spowodują, że te idealnie pracujące trybiki maszyny Tomka Nikoluka w końcu złapią zadyszkę ? Oby.
 

FC Rozbark - Trawczynczyn TT

Zdecydowanie mecz podwyższonego ryzyka. Czy taki będzie? Ja nie mam wątpliwości. Mistrz kontra wicemistrz. Giganci bytomskiej ligi, ale jednak tylko ludzie, którzy na boisku, aby wyrwać przeciwnikowi trzy punkty, muszą walczyć i biegać. Siedem kolejek, dwadzieścia jeden punktów - tyle zgromadził zespół Trawczynczy TT i z kompletem zwycięstw prowadzi w ligowej tabeli, na spółkę z Konkubentami. Walka zapowiada się tym bardziej ciekawie, że Trawczynczyn TT wygrał swój ostatni mecz, natomiast mistrz z Rozbarku niespodziewanie uległ Extreme Team Bytom. Miejmy nadzieję, że mistrz zbierze na ten mecz odpowiednią ekipę, z Leszkiem Legutem na czele i powalczy o powrót do czołówki ligi. Walec Trawczynczyn TT toczy się dalej i raczej o odpowiednią dalszą motywację można być spokojnym. Zawodnicy muszą pamiętać, że sezon będzie długi, a poziom będzie coraz większy.

 

powrót do listy

Komentarze

Brak komentarzy
Jeżeli chcesz dodać komentarz, musisz być zalogowany. Zaloguj
Advertisement