Ligowe
Dodany: Komentarzy: 0

AKS Gołonóg i KS Unia Zagórze, czyli świeżo upieczenie beniaminkowie 1 ligi

Przed Wami wywiady z przedstawicielami drużyn, które w tym sezonie wywalczyły awans do najlepszej klasy rozgrywkowej! Są nimi Patryk Pyrka (wcekapitan drużyny AKS Gołonóg) oraz Kamil Przeradzki (prezes KS Unii Zagórze). Zapraszamy do lektury!

Mateusz Pietruszka: Jak oceniacie zakończony sezon w wykonaniu Waszych zespołów?

Kamil Przeradzki (KS Unia Zagórze): Miniony sezon był zdecydowanie dla naszej drużyny przełomowy. Zanotowaliśmy serię 17 wygranych z rzędu, ale były też cięższe momenty. Im dalej w głąb sezonu, tym trudniejsze warunki stawiały ekipy z czołówki tabeli. W ostatnich miesiącach mieliśmy też problemy z organizcją składu meczowego, a praca, szkoła i inne zewnętrzne czynniki na pewno tego nie ułatwiały. W ostatecznym rozrachunku możemy być jednak dumni z rezultatu, jakim jest mistrzostwo grupy A i awans do pierwszej ligi.

Patryk Pyrka (AKS Gołonóg): Ten sezon w wykonaniu naszego zespołu był naprawdę świetny. Ekipa pokazała charakter, zaangażowanie i wolę walki, dzięki czemu udało nam się zakończyć sezon na pozycji lidera i odnieść zwycięstwo w lidze 2B.

Awans jest dla Was zaskoczeniem czy po cichu wierzyliście, że jest to cel do zrealizowania?

Kamil Przeradzki: Szczerze mówiąc, przed rozpoczęciem tegorocznych rozgrywek, postawiliśmy sprawę jasno: "Plan na ten sezon - awans do 1 ligi" i powoli staraliśmy się go realizować. Jak wspomniałem wcześniej, nie obyło się bez trudności. Częste roszady w składzie, testowanie zawodników, odejścia i powroty piłkarzy, jak możemy zauważyć, dały oczekiwany efekt, gdyż zrealizowaliśmy swój plan w 100%.

Patryk Pyrka: Na początku rozgrywek nawet nam się to nie marzyło, jednak w trakcie sezonu dokonaliśmy solidnych wzmocnień w naszej drużynie. To przyczyniło się do tego, że na półmetku rozgrywek nie braliśmy pod uwagę niczego innego jak tylko awans do 1 ligi, co ostatecznie udało nam się osiągnąć, z czego jesteśmy bardzo dumni.

Kogo moglibyście wyróżnić od siebie z zespołu? Kto był motorem napędowym w bieżących rozgrywkach?

Kamil Przeradzki: Wyróżnienie jednej osoby zdecydowanie źle wpływa na relacje w drużynie, dlatego powiem jedno - każdy dał z siebie wszystko, na boisku, jak i również poza boiskiem. Wspólnie się wspieraliśmy. Jak wiadomo, bywały gorsze dni kiedy nic nie wychodziło, ale razem udawało nam się to przezwyciężyć. Każdy zawodnik włożył w tę drużynę cząstkę siebie i zaprocentowało to dobrymi wynikami. Motorem napędowym była niewątpliwie sportowa złość i chęć sięgania po zwycięstwo. Ambitni zawodnicy to ambitne cele na przyszłość.

Patryk Pyrka: Ciężko jest wyróżnić kogokolwiek, ponieważ cała drużyna ciężko pracowała na ten sukces. Każdy z nas w znacznym stopniu przyczynił się do ostatecznego awansu do 1 ligi. AKS Gołonóg to prawdziwa drużyna. Wszyscy wkładamy w grę całe swoje serce.

Mieliście jakiś kryzys w trakcie rozgrywek?

Kamil Przeradzki: Do tego, co już powiedziałem wcześniej, warto dodać, że gra w Playarenie pochłania dużo czasu, jak i sił, dlatego nie każdy może sobie pozwolić na grę w każdym meczu. Nasi zawodnicy grają w klubach, pracują, uczą się i spedzają czas z rodzinami czy znajomymi. Bywały takie spotkania, w których musieliśmy grać 6-osobowym składem przez kilkadziesiąt minut, podczas gdy przeciwnicy mieli możliwość zmian i więcej zapasu siły. Końcówka sezonu wyglądała kiepsko, więc musieliśmy zagrać partię "piłkarskich szachów", którą szczęśliwie udało nam się wygrać.

Patryk Pyrka: Sezon był długi i czasami przeżywaliśmy też gorsze momenty, jak chociażby na początku rozgrywek, gdzie zaczęliśmy od porażki. Ogólnie jednak ten sezon był raczej obfity w same radosne chwile na boisku. Dzięki temu z każdym meczem mieliśmy jeszcze więcej motywacji do tego, aby dawać z siebie więcej.

Jakie plany na przyszły sezon, już w 1 lidze, czyli na najwyższym szczeblu sosnowieckich rozgrywek?

Kamil Przeradzki: Plan na przyszły sezon to zdecydowanie zbudować silną ekipę i dać z siebie wszystko. Przed nami dużo spraw organizacyjnych, ale jesteśmy dobrej myśli i mamy nadzieję, że będziemy dalej walczyć, tym razem na pierwszoligowych boiskach.

Patryk Pyrka: Zdajemy sobie sprawę, że w 1 lidze łatwo nie będzie, lecz nie tracimy nadziei na to, że kolejny sezon będzie równie dobry jak poprzedni. Na pewno się nie poddamy i pokażemy, że ten awans nie jest kwestią przypadku.

OK. W takim razie wiemy już wszystko. Dziękuję za chwilę rozmowy i życzę powodzenia w przyszłym sezonie obu ekipom.

Również dziękujemy i pozdrawiamy serdecznie całą społeczność Playarena Sosnowiec!

 

powrót do listy

Komentarze

Brak komentarzy
Jeżeli chcesz dodać komentarz, musisz być zalogowany. Zaloguj
Advertisement