W niedzielne popołudnie na skałkowym orliku odbył się mecz finałowy Fortuna Cup 2017 gdzie zmierzyły się najlepsze drużyny tego sezonu w naszej lidze - Budoserwis oraz The Cyborgs.
 

Pożegnanie z Dubayyem?

Jeszcze przed starciem finałowym został rozegrany mecz o 3 miejsce, gdzie Dubayy rozgromił Fanatyczną Cwajkę 10:0. Możliwe, że był to ostatni mecz mistrza ligi sprzed roku, ale jeszcze oficjalnej decyzji nie było.

Zdobywca 3 miejsca w chorzowskim Fortuna Cup - Dubayy
 

Finał: szeroka kadra kontra Cyborgi

Przed finałem w znacznie lepszej sytuacji był zespół Budoserwisu, który do meczu przystąpił z szeroką ławką rezerwowych. Nie można było tego powiedzieć o ich przeciwnikach - dotknięte plagą kontuzji Cyborgi pojawiły się z zaledwie jednym rezerwowym.

Mecz rozpoczął się bardzo asekuracyjnie z obu stron, żadna z drużyn nie chciałaby na starcie odrabiać wyniku, przez co było trochę nudnawo. Pierwszy groźniejszy atak przeprowadziła drużyna Budoserwisu i od razu zdobyła bramkę. Po stracie gola było widać większą nerwowość w ekipie Cyborgów, którzy starali się jak mogli, ale nie potrafili poważnie zagrozić bramce Michała Boreckiego, który zastępował kontuzjowanego Michała Gruszeckiego. Co prawda trafili oni w poprzeczkę po rzucie wolnym, ale to nadal był strzał niecelny. Do przerwy utrzymał się wynik 1:0.

Po zmianie stron Budoserwis wciąż przeważał, prowadząc grę i odcinając napastników Cyborgów od podań. Z biegiem czasu było coraz więcej spięć na boisku. Na szczęście, sytuacja była pod kontrolą sędziego, który co bardziej agresywnych graczy posyłał na ławkę. Kolejną bramkę w meczu strzelił ponownie Budoserwis, który rozegrał mądrze stały fragment gry i jeden z zawodników trafił do pustej bramki. Do końca meczu pozostawało coraz mniej czasu. Cyborgi zaczęły grać bardziej odważnie, efektem tego było strzelenie bramki kontaktowej, która dawała nadzieję na doprowadzenie do dogrywki. Jednak nadzieja Cyborgów szybko została rozwiana, bo Budoserwis trafił po raz trzeci ustalając wynik meczu.

Można powiedzieć, że z przebiegu całego meczu Budoserwis wygrał zdecydowanie zasłużenie, była to swojego rodzaju detronizacja Cyborgów, którzy dominowali w tej lidze przez kilka sezonów. Zobaczymy co zdobywca podwójnej korony w Chorzowskiej Playarenia pokaże na turniejach finałowych, apetyty mają spore.

Budoserwis rusza po Puchar Polski!