Ligowe
Dodany: Komentarzy: 0

Co w sztucznej trawie piszczy, czyli tygodniowy raport z gdańskich boisk

1 liga

Głównym wydarzeniem minionego tygodnia był piątkowy pojedynek wicelidera 1 ligi IM Team z Surrender, zajmującym 4. lokatę w tabeli. Ewentualne zwycięstwo gości dawało im awans na upragnione trzecie miejsce i jak się okazało, mecz rozpoczął się po ich myśli. Pomarańczowi jako pierwsi strzelili bramkę, ale na ich nieszczęście to było wszystko, na co ich było stać. IM Team przejął bowiem kontrolę nad meczem i ostatecznie wygrał 9:1. Po tym spotkaniu różnica pomiędzy 2. a 4. drużyną w tabeli wzrosła aż do 21 punktów.

Do Surrenderu zbliża się natomiast wielkimi krokami R.O.K.T., który w poprzednim tygodniu zgarnął 6 punktów. W poniedziałek pokonał on 15:10 Dzikie Kormorany, dla których była to pierwsza porażka w tym roku, a w sobotę rozprawił się z APOEL-em Morena. Warto dodać, że sobotnie spotkanie odbyło się w bardzo okrojonych składach, gdyż zarówno drużyna Przemka Jaworskiego, jak i Krystiana Lojewskiego nie dysponowała rezerwowymi.

Potknięcie APOEL-u mógł wykorzystać Owned Team Gdańsk, jednak wracający do dobrej dyspozycji Black Bullsi ograli go wysoko, bo aż 18:2. Grający bez bramkarza Owned Team nie potrafił stawić czoła ciągłym atakom rywali, a skuteczna postawa napastników sprawiła, że wynik był bardzo wysoki. Wygrana pozwoliła ekipie Svena Slaskiego przesunąć się o oczko w górę tabeli. Na szczycie ligowej stawki wciąż znajduje się OST Gdańsk, który w sobotę rozegrał mecz z Dzikimi Kormoranami. Jego przebieg był zadziwiająco wyrównany, ale końcówka należała już do lidera. Nie było to porywające widowisko, ale solidna defensywa i szybkie kontry OST dały mu zwycięstwo 11:6.


2 liga

W 2 lidze odbyło się w poprzednim tygodniu nie za dużo meczów, ale za to wiele było bardzo emocjonujących. W czwartek Gazicho ograło KP Alko Polo 5:4, dzięki czemu po raz kolejny zdobyło 3 cenne punkty po dramatycznym spotkaniu. Z szóstego miejsca, na które po tym zwycięstwie awansowali gracze tej drużyny, Gazicho cieszyło się jednak raptem dwa dni, bo już w sobotę swój mecz wygrał MKS Pruszcz Gdański. Zawodnicy tej ekipy zwyciężyli w niezwykle zaciętym starciu z KP Brzeźno 12:11. Wysoki wynik, niczym z piłki ręcznej, był efektem radosnego futbolu do przodu, jaki prezentowały obie ekipy.

Żeby liga była ciekawsza, niespodziankę w minionym tygodniu sprawiła KS Sekta, wygrywając ze Spartansami Gdańsk. Ci ostatni, dzięki słabej postawie KP Brzeźno i pauzie Paladynów, utrzymali jednak miejsce na najniższym stopniu podium. Straty odrabiać musi za to Pół litra na dwóch. Po karze 5 ujemnych punktów, chłopaki są zmuszeni cały czas gonić czołówkę. W niedzielę zagrali dwa spotkania i oba wygrali. Najpierw ograli 9:3 Virtusa Amator, a później 8:6 WKS Oranę. Te 6 punktów sprawia, że do miejsca barażowego tracą tylko 4 punkty i mimo przeciwnościom losu, nadal liczą się w walce o 1 ligę.
 

Najważniejsze statystyki

Rozegrane mecze: 23
Strzelone bramki: 440
Zawodnik tygodnia: Maciej Rosani (Dzikie Kormorany)
Kormorany grały w poprzednim tygodniu ze zmiennym szczęściem, ale Maciej w każdym ze spotkań prezentował wysoki poziom.
 

#gramPlayarenaGdansk

 

powrót do listy

Komentarze

Brak komentarzy
Jeżeli chcesz dodać komentarz, musisz być zalogowany. Zaloguj
Advertisement