Ligowe
Dodany: Komentarzy: 0

Drink Team pokonuje CTSK! – podsumowanie kolejki #17

W drugiej kolejce działo się co nie miara! Znów mecze na styku rozgrzały nas do czerwoności, ale i znów pretendenci do tytułu zgodnie wygrali swoje spotkania!

"Gady" i Mewy najtrudniejszego zadania akurat nie miały. Lider rozstrzelał beniaminka z Falcons 23:5, ale to co wicelider zagrał w derbach z Boars... no klasa, mnóstwo sytuacji, 17 bramek strzelonych, 1 stracona i zero złudzeń odnośnie tego kto był lepszy. To właśnie bilans derbów w wykonaniu zespołu Michała Milczarskiego!

Toho tak łatwo nie miało. Zieloni zagrali jakby w 16. kolejce dostali nie gonga, który ich przytłoczy, a motywującego "strzała na otrzeźwienie". Walka trwała do końca i mistrzowie mimo, że wygrali 6:5, do końca drżeli o rezultat.

Niespodzianka, choć to już drugi raz w sezonie, miała miejsce w meczu Drink Teamu z CTSK. "Najstarszy Zespół Ligi" w wyrównanym starciu pokonał zdobywców Pucharu w rozmiarach 5:3 i zwiastuje to kocioł za podium na koniec sezonu!

Hangover skorzystał z okazji i wskoczył na 4 miejsce. Mecz z ZARĄ, choć bardziej wyrównany niż we wrześniu, przebiegał pod dyktando "Ekipy z procentem na piersi". Ciekawie było w konfrontacji Bongosów z Lambadą, gdzie były mistrz wziął rewanż za jesienną porażkę! Wynik końcowy brzmiał 7:4 i zespół Patryka Czebatula wskakuje na 7 miejsce!

Za środkowym peletonem mieliśmy dwa bezpośrednie mecze o 6 punktów. Tequila pokonała WPR Division, odkuwając się za swój falstart, a w meczu kolejki Gumisie ponownie zremisowały z FC PoNalewce! To kolejny z nielicznych przypadków gdy oba bezpośrednie starcia dwóch ekip kończą się podziałem oczek. W zeszłym sezonie tak wyrównane były tylko ligowe mecze Mew z CTSK!

powrót do listy

Komentarze

Brak komentarzy
Jeżeli chcesz dodać komentarz, musisz być zalogowany. Zaloguj
Advertisement