Ligowe
Dodany: Komentarzy: 0

Niespodziewany lider, powiew świeżości i prawo serii - czyli podsumowanie jesieni w 1 lidze

Zanim zaczniemy rundę rewanżową - kilka słów o tym co działo się jesienią, czyli podsumowanie pierwszej części sezonu 2019/2020 w 1 lidze!

Zmiany, zmiany i jeszcze raz zmiany!

Burzliwy czas przed startem rozgrywek obfitował w wiele ciekawych informacji. Ganador Warszawa, ubiegłoroczny mistrz, postanowił zrezygnować ze startu w rozgrywkach. Niepokojące wieści dochodziły również z obozu innej zasłużonej ekipy z naszego miasta, która w tabeli znajdowała się na przeciwnym biegunie. Ostatecznie Twoja Stara nie przystąpiła do kolejnego sezonu, podobny los podzieliła reszta spadkowiczów: Burza Warszawa, FCBCoaches oraz Żerań Team Warsaw.

Ale przecież natura nie znosi próżni. Umarł król, niech żyje król! W pierwszej lidze pojawiły się nowe twarze, które zapowiadały, że powalczą o coś więcej niż bycie “nad kreską”. Na papierze najmocniej wyglądały drużyny Niskiego Pressu i Black Eagles Warszawa. Pierwsi zwyciężyli R-GOL Cup, a w eliminacjach do finałów Mistrzostw Polski dotarli do meczu decydującego o awansie na ścisły finał czempionatu, gdzie ulegli Kluge Team Płock. Orły wchodziły do najwyższej klasy jako mistrzowie 2 ligi oraz półfinaliści Pucharu Warszawy i wspomnianego wyżej pucharu R-GOL. Stawkę mieli uzupełnić wicemistrzowie zaplecza - Tanatos (ex. Szmulkers Team), KS Browarek, który również dotarł do półfinału turnieju o puchar naszego partnera oraz wyróżniająca się ekipa z trzeciego poziomu rozgrywek - XGOL.

Jedna jaskółka wiosny nie czyni, czyli początkowy rollercoaster!

Początek sezonu należał do drużyny Warriors Young Marki, która pewnie wygrywała mecz za meczem. W bliskim kontakcie z wojownikami były kolejno: Pojemna Halina, FC Gorlicka, Chłopcy z Bielan i... KS Browarek! Na drugim końcu tabeli znalazły się XGOL, Tanatos, Orlik Mokotów, SS Cyrkulatka i tu kolejna spora niespodzianka - FC Po Kielichu. Gdy już wydawało się, że coś wiemy nasza liga bardzo szybko sprowadziła nas na ziemie! Październik przyniósł czarną serię drużynie Niskiego Pressu, podobna sytuacja nastąpiła w obozach Esportivo Varsovia i Warsaw Rangers. Od dna zaczęły odbijać się Kielichy oraz Tanatos, a górną część połówki zaatakowało Black Eagles Warszawa.

Druga część rundy to powrót do “normalności” - przynajmniej tak powiedzieliby przedsezonowi typerzy. W czubie bez zmian, ale tuż za nim działo się bardzo dużo. Do głosu zaczął dochodzić nasz jedyny reprezentant na finałach Mistrzostw Polski: Grottgera TEAM, kapitalną serię kontynuowało FCPK, a Niski Press przerwał fatalną passę, dzięki której opuścił strefę spadkową. Zaskoczeniem jest słabsza postawa ekipy CHZB, która zdecydowanie nie zaliczy drugiej części rundy do udanych. Z nieco mniejszym rozmachem gra również niewątpliwa rewelacja - KS Browarek, który notuje kilka słabszych wyników. W dole tabeli żegnamy się z drużyną XGOL, która definitywnie zrezygnowała z dalszej gry, a także trzymamy kciuki za zmagające się z problemami Esportivo, które ambitnie walczy o punkty, jednak do tej pory z dość mizernym skutkiem.

Finisz dla najwytrwalszych, zmiany na podium

Kiedy po dziesięciu kolejkach drużyna reprezentująca podwarszawskie Marki legitymowała się kompletem punktów chyba nikt nie spodziewał się, że skończy rundę “dopiero” na trzeciej pozycji! Konia z rzędem temu, kto postawiłby pieniądze na to, że sympatyczna Halina po porażce w drugiej kolejce zanotuje TRZYNAŚCIE! wygranych spotkań i z przewagą 6 punktów nad drugim Grottgera TEAM zakończy rundę jesienną na czele tabeli! Zgadnijcie kto znajduje się tuż poza podium... “Started from the bottom now we here” - FC Po Kielichu, które po 5 rozegranych meczach zamykało tabele z jednym oczkiem. To się nazywa powrót! W bliskim kontakcie z czołówką pozostaje również ekipa Gorlickiej, która ma w zanadrzu zaległe spotkanie z CHZB i jeśli zwycięży może wskoczyć na podium. Co dalej? Dwóch beniaminków. Na szóstym miejscu plasuje się drużyna Black Eagles Warszawa, a punkt za nią znajduje się KS Browarek. Trzeba przyznać, że te dwie ekipy świetnie odnalazły się w pierwszoligowych realiach i nieraz napsuły krwi faworyzowanym rywalom.

Następnie dość spora luka punktowa i pokaźny peleton! Pomiędzy ósmym Warsaw Rangers, a trzynastym Tanatos różnica wynosi tylko 5 punktów! Zapowiada to zażartą walkę o utrzymanie, w którą zaangażowane będą drużyny Chłopców z Bielan, Niskiego Pressu, Orlika Mokotów, Warsaw Bandziors. W najlepszej sytuacji zdają się być pierwsi, którzy mają do rozegrania dwa zaległe spotkania. Nie możemy też lekceważyć sympatycznych pniaków, którzy okupują czternastą lokatę. Tabele zamyka Esportivo z sześcioma oczkami w 15 spotkaniach - teoretycznie skazane na pożarcie, ale zbyt dużo już widzieliśmy, żeby zabierać im szansę na tytuł rycerzy wiosny!

powrót do listy

Komentarze

Brak komentarzy
Jeżeli chcesz dodać komentarz, musisz być zalogowany. Zaloguj
Advertisement