Ligowe
Dodany: Komentarzy: 0

Bartek Kużela: Wiedzieliśmy, że będzie trudno i tak jest

Beniaminkowie w większości byli szykowani do gry w drugiej lidze. Gdy pomysł spalił się na panewce, wiadomo było, że niektórych czeka ciężka rywalizacja. Mimo to, już teraz można wyłapać kilka pozytywów wśród debiutantów, a jednym z nich jest forma strzelecka Bartka Kużeli - wicekapitana Tequili, która zgromadziła już 9 punktów (przyp. red. 6 w dniu przeprowadzania wywiadu)!

Bartek, 5 meczów i 6 punktów Tequili w bieżącym sezonie, to bilans zespołu. Posmakowaliście zwycięstw i porażek. Jak oceniasz start tego sezonu i pierwsze zderzenie z ligową rzeczywistością? Czym liga Cię zaskoczyła?

Myślę, że jako beniaminek start zaliczyliśmy dobry, choć moim zdaniem mógłby być jeszcze lepszy. Liga nas nie zaskoczyła. Wiedzieliśmy, że będzie trudno i tak jest.

Planowo mieliście rozpocząć zmagania w drugiej lidze. Ta jednak nie wystartowała, a Wasza ekipa znalazła się na najwyższym szczeblu. Co wtedy myślałeś o nadchodzących zmaganiach z najlepszymi?

Wiedzieliśmy, że na pewno będziemy mieli utrudnione zadanie i spodziewaliśmy się, iż niektóre mecze będą poza naszym zasięgiem.

W pięciu spotkaniach aż trzy razy byłeś wybierany przez rywali najlepszym zawodnikiem Tequili, zdobyłeś też 10 bramek. Dorobek strzelecki prezentuje się nieźle. Jakie są Twoje indywidualne cele na bieżący sezon? A co chce osiągnąć zespół?

Dla siebie nie mam postawionych celów, natomiast cel drużyny to zakończenie sezonu w środku tabeli.

Spotkanie z Mewami to z pewnością jedna z najcięższych rywalizacji w sezonie. Wiadomo, że morale się nie poprawia. Kilka debiutujących drużyn nie radziło sobie z utrzymaniem zespołu w ryzach po przegranych starciach z potentatami. Jaką macie receptę, żeby ekipa ciągle bez strachu grała swoje?

Z góry wiedzieliśmy, że mecz z Komorowskimi Mewami będzie trudny i nie nastawialiśmy się na nic, po prostu cieszyliśmy się grą.

Na ten moment nie ma u Was wielu ludzi, dla których nie byłby to pierwszy sezon w pruszkowskiej Playarenie, jesteście jedną z młodszych drużyn. W jakim miejscu możemy zobaczyć Tequilę, gdy Wasza gra na „szóstkach” się zazębi i nabierzecie doświadczenia?

Na ten moment ciężko cokolwiek przewidywać. Jak dobrze zauważyłeś, dla znacznej większości z nas jest to debiutancki sezon. W tym roku celujemy w środek tabeli, a w przyszłym kto wie? Może TOP8? Mamy paru zawodników na wysokim poziomie i myślę że przyszły sezon będzie o wiele lepszy niż ten obecny.

Który moment jak dotąd był najlepszym ligowym przeżyciem?

Do tej pory najlepszym ligowym przeżyciem były pierwsze trzy punkty.

Gdybyś miał wymienić swoją najlepszą „szóstkę” pruszkowskiej Playareny, to kto by się w niej znalazł (Możesz wybrać max 3 osoby ze swojej drużyny)?

Mateusz Zjawinski (Tequila) - Sebastian Folwarski (Mewy), Patryk Kostyra (Toho), Mikołaj Kocoń (Tequila), Kuba Wawrzyniak (Tequila), Jakub Krasucki (Gumisie).

Czym jest dla Ciebie Playarena?

Przede wszystkim miłym spędzaniem czasu z kolegami

 

powrót do listy

Komentarze

Brak komentarzy
Jeżeli chcesz dodać komentarz, musisz być zalogowany. Zaloguj
Advertisement