PL6
Dodany: Komentarzy: 0

#PL6: Ostrów Wielkopolski znowu górą!

W czwartek (28 marca) na Orliku przy ulicy Olimpijskiej w Krotoszynie został rozegrany mecz pomiędzy Reprezentacjami Krotoszyna i Ostrowa Wielkopolskiego w ramach rozgrywek Polskiej Ligi Szostek. To było już trzecie starcie pomiędzy tymi ekipami. W poprzednich obu rozegranych w Ostrowie najpierw było 2:2, a następnie 5:3 dla gospodarzy. Tym razem mecz rozgrywany był na krotoszyńskiej ziemi i miejscowi liczyli na skuteczny rewanż.

 

Spotkanie rozpoczęło się tak, jak się tego spodziewaliśmy. Początek bardzo wyrównany, dużo gry w środku boiska. Krotoszynianie długimi fragmentami utrzymywali się przy piłce, ale nie miało to przełożenia na dorobek bramkowy. Wynik meczu po stracie piłki w środku przez miejscowych otworzył Rafał Wojciechowski, który znajdując się z piłką tuż za linią środkowa nieotoczony przez nikogo zdecydował się na atomowe uderzenie, które wylądowało w samym okienku bramki Krotoszyna. Ta sytuacja spowodowała, że gospodarze debiutujący w nowych bordowych koszulkach musieli zaatakować. Początkowo powodowało to większą ilość rzutów wolnych tuż przed polem karnym, aż w końcu kapitan Krotoszynian, Łukasz Zuziak, popisał się pięknym uderzeniem i na tablicy widniał wynik 1:1. W dalszych fragmentach pierwszej połowy dominowali gospodarze, ale piłka długo nie wpadała do bramki. W końcu się udało i na 2:1 dla miejscowych podwyższył Mateusz Wachowiak. Taki obrót sytuacji spowodował, że goście musieli porzucić swój plan „A” na ten mecz, czyli czekać z tyłu i kontrować, na rzecz bardziej odważniejszej gry. Ostrowianie narzucili wysoki pressing atakując przeciwników na ich połowie, co tuż przed przerwą spowodowało wyrównanie i po 30 minutach był wynik remisowy.

 

 

Druga połowa zaczęła się bardzo dobrze dla przyjezdnych, którzy za sprawą Marcina Kaczmarka objęli prowadzenie 3:2. Reprezentanci Krotoszyna dominowali, ale albo odbijali się od szczelnej obrony przeciwników albo kiedy byli w dogodnej sytuacji to fantastycznymi interwencjami popisywał się bramkarz gości Artur Urbaniak, który zdecydowanie był najlepszym zawodnikiem tego meczu. Krotoszyn starał się grać atakiem pozycyjnym, jednak zawodnicy z Ostrowa wybijali przeciwnika z rytmu. W końcu po przejęciu piłki blisko linii środkowej popędzili na bramkę i zdobyli czwartego gola. To oznaczało, że są blisko kolejnej wygranej w Polskiej Lidze Szóstek. Gospodarze próbowali, ale na nic się to zdało i ostatecznie to goście z Ostrowa wygrali 4:2.

 

 

Następny przystanek #PL6 - Bydgoszcz!

Niedługo będzie trzeba czekać na kolejne zmagania w Polskiej Lidze Szóstek! 14 kwietnia do Bydgoszczy zjedzie się 12 drużyn z całej Polski, aby wziąć udział w Turnieju Miast, gdzie zobaczymy m.in. reprezentacje Bydgoszczy, Pruszkowa, Warszawy czy Grudziądza.

 

 

powrót do listy

Komentarze

Brak komentarzy
Jeżeli chcesz dodać komentarz, musisz być zalogowany. Zaloguj
Advertisement