Ligowe
Dodany: Komentarzy: 0

Pomysłów mam sporo...

Nasz reporter się nie zatrzymuje. Tym razem zapukał do drzwi samego ambasadora i zarazem kapitana HKS Centrum - Marcina Tomala.

Patryk Wilczek: Kiedy zaczęła się wasza przygoda z Playareną oraz skąd wziął się pomysł na nazwę HKS Centrum?

Marcin Tomala: W Playarenie zarówno HKS jak i Ja gramy od samego początku tj. od 2007 roku bodajże. Nazwę drużyny jak mi przekazano chłopaki wzięli od swojej ukochanej drużyny oraz dzielnicy z której wtedy była większość zawodników.

Patryk Wilczek: Jak wspominacie swóje debiuty w 1 lidze Chorzowa?

M.T: HKS w debiutach nie miał sobie równych. Pierwsze spotkania kończył niemalże całkowicie deklasując swoich rywali.

Patryk Wiczek: Śledziłem waszą drużynę, od początku tego sezonu. W pierwszych 5 kolejkach nie poszło wam zbyt dobrze, ale ostatnie 2 mecze przyniosły wam 6 punktów, jak sądzisz utrzymacie tą passę zwycięstw?

M.T: Faktycznie sezon nie rozpoczął się dla nas dobrze. Zaliczyśmy serię porażek. Zmiany kadrowe się do tego przyczyniły, a przede wszystkim brak wspólnych treningów. Na boisku nie byliśmy drużyną, dopiero wspólne treningi sprawiły, iż każdy zaczął się rozumieć na boisku i teraz nasza gra wygląda zupełnie inaczej.

Patryk Wilczek: W jaki sposób świętujecie wygrane mecze ?

M.T: Nie mamy w zwyczaju świętować pojedynczych zwycięstw. Raczej na koniec sezonu zawsze się organizujemy.

Patryk Wilczek: Który mecz w lidze był dla was najtrudniejszy i zapadł wam w pamięć?

M.T: Zdecydowanie każdy jeden szpil z nie istniejacą już niestety AC Hildą.

Patryk Wilczek: Czy przez te lata istnienia HKS Centrum miałeś takie momenty w swoim życiu, że już nie miałeś sił na zbieranie składu na mecze z różnych powodów np. brak czasu i chodziło ci po głowie, żeby zamknąć drużynę?

M.T: Jestem świeżo upieczonym kapitanem. Nie przyszło mi to póki co do głowy 

Patryk Wilczek: Czy przygotowujecie się do meczy w jakiś specjalny sposób? Czy narzucasz drużynie taktykę przed meczem?

M.T: Jak już wcześniej wspominałem organizujemy treningi drużynowe na których omawiamy różne warianty gry. Co do taktyki to staram się wykorzystać swoją wiedzę na temat przeciwnika i odpowiednio mentalnie przygotować kolegów.

Patryk W.: Mam teraz pytania trochę z innej beczki, bo z pewnością nie jedną osobę to ciekawi, ile czasu dziennie poświęcasz na Playarenę?

M.T: Ciężko to przeliczyć na godziny. Są miesiące, w których poświęcam całe dnie, a są takie gdzie 1h spokojnie wystarczy. Napewno najtrudniejsze są start i koniec sezonu, a odkąd zasiadłem w gronie ogólnopolskich ambasadorów napewno najbardziej pracowity czas to organizacja Mistrzostw Polski.

Patryk W.: Jak długo jesteś ambasadorem Playareny Chorzów i jak długo chcesz nim jeszcze być?

M.T: Tak naprawdę jestem nim drugi raz. Już w 2010 roku próbowałem swoich sił jako Ambasador ale brak dobrego team'u i małe doświadczenie zmusiły mnie do rezygnacji. Wróciłem po namowach Mateusza Gawendy starszy, mądrzejszy o bagaż doświadczeń i udało nam się przywrócić rozgrywki w Chorzowie na odpowiednie tory. Łatwo nie było ale dzięki swojej charyzmie mamy dzisiaj stały terminarz, stałe rezerwacje na orlikach, a współpraca zarówno z MOSiR Chorzów jak i OSiR Świętochłowice układa się coraz lepiej.

Patryk W.: Czy masz jakieś pomysły w jaki sposób możesz bardziej rozwinąć w przyszłości Playarenę Chorzów?

M.T: Pomysłów mam sporo jednak ich realizacja w dużej mierze zależy od władz miasta. Przede wszystkim brakuje boisk. Mamy 4 orliki na 150 tys mieszkańców. To jest ogromny problem, a władze nie przewidują budowy nowych. Marzy mi się zorganizowanie rozgrywek na jednym dużym boisku o sztucznej nawierzchni ale jest tylko jeden taki obiekt w Chorzowie, a miasto nie bardzo widzi możliwości udostępnienia go dla mieszkańców. Zobaczymy co przyniesie przyszłość. Dzięki rozwojowi ligi jest o nas coraz głośniej, a to może pomóc w rozmowach po zimie.

Patryk Wilczek: Kogo nominujesz do następnego wywiadu Marcin?

M.T: Kapitana niezwykle dobrze grającego beniaminka FC HajeRy Sebastiana Adamskiego.

powrót do listy

Komentarze

Brak komentarzy
Jeżeli chcesz dodać komentarz, musisz być zalogowany. Zaloguj
Advertisement