Ligowe
Dodany: Komentarzy: 0

Raport ligowy #7

Ekstraklasa

Drużyna Zespuł Orły ponownie została zepchnięta na miejsce wicelidera. Szybko chcą odpowiedzieć i powrócić na ich miejsce. Przed piątkowym starciem z Sancho Panza ich strata do Soccer Punch wynosiła 5 punktów. Pierwszy mecz ligowy pomiędzy Orłami a Sancho był bardzo wyrównany, a o zwycięstwie Orłów zdecydowała jedynie 1 bramka. W rewanżu zawodnicy Mateusza Belki nie mieli jednak stalowej defensywy. Skutkiem była strata aż 17 goli. Sancho strzelając tyle samo bramek ile w pierwszym meczu, nie mogło liczyć na zwycięstwo. Orły wygrywają 15. mecz w sezonie i do lidera brakuje im tylko 2 oczek. Sancho Panza zajmuje stabilne 8. miejsce z dorobkiem 28 punktów.


1 liga

W 1 lidze zadebiutowała drużyna Reqiro CF. Ich pierwszym przeciwnikiem było Wolves II Wrocław. Wilki próbują odbić się od dna - w 15 meczach na ich koncie było jedynie 5 punktów. Jednak do meczu z beniaminkiem podeszli podwójnie zmobilizowani i zwyciężyli 8-3. Zdobyte punkty pozwoliły im opuścić strefę spadkową, w której natomiast wylądował ich rywal. Reqiro nie załamało się po porażce i od razu chcieli wymazać z pamięci zły początek. Trafiło na drużynę Łepków, która powróciła po miesięcznej przerwie. Było to starcie dwóch ekip, które uzyskały przyspieszony awans w tym sezonie. Reqiro pokonało Łepki i zdobyło swoje pierwsze punkty w nowej lidze. Dzięki 3 punktom wyprzedzili w tabeli GOJA Bianco Stars oraz AKS Bzowa Wrocław.


2 liga

Lider nie przestaje wygrywać i dopisuje 6 punktów po udanym tygodniu. Pierwszym rywalem St. Jimmy’s była Tiki-laga. Było to pierwsze starcie pomiędzy tymi drużynami, więc zawodnicy Szymona Janiec nie wiedzieli czego mogą spodziewać się po przeciwniku. Mecz nie należał do tych łatwiejszych, a górą był lider który zwyciężył 10-6. W drugim meczu St. Jimmy’s mierzyli się z FC Paralitas, które ma zupełnie inny cel na ten sezon. Drużyna Daniela Pelczarskiego próbuje uchronić się przed spadkiem, który zagląda w oczy jego zawodników. Dla lidera była to tylko formalność, dzięki której na koncie mają już 19 zwycięstw. Wicelider próbuje utrzymać drugie miejsce i odskoczyć Dywizjonowi. Księżniczki szczepin podejmowały STL&KB, które w nowej lidze miało serię 4 zwycięstw z rzędu. Księżniczki bez większych problemów poradziły sobie z STL i umocniły się na swojej pozycji. Czwartym zwycięstwem zawodników Rafała Soroczyńskiego było spotkanie z Young Boys 96. Do ostatniego gwizdka nie wiedzieliśmy, kto będzie się cieszył z kompletu punktów. Ostatecznie o 3 oczkach zadecydował 1 gol. Na swoje konto STL&KB dopisało kolejne zwycięstwo i awansowało na 9. miejsce. Nie była to ostatnia porażka ekipy Young Boys 96. Ich drugim katem okazało się Wybrzeże Klatki Schodowej C.F., które jest ich bezpośrednim rywalem w walce o awans. W meczu wpadły aż 53 bramki, a królami strzelców zostali Rafał Tomala (Young Boys 96) oraz Wojciech Chyra (Wybrzeże Klatki Schodowej C.F.) - strzelili po 10 goli. Wybrzeże do miejsca dającego baraże traci już tylko 3 punkty. Zawodnicy Tomasza Borkowskiego nie zakończyli tygodnia na dwóch porażkach. Ostatni mecz polepszył ich humory, ponieważ zdobyli ważne punkty. Beka Juniors strzeliła tylko połowę bramek zdobytych przez drużynę Young Boys 96. Young Boys zdołało utrzymać 4. miejsce w ligowej tabeli, lecz ma już kilku rywali na swoich plecach.


3 liga

Walka o awans w 3 lidze dopiero się rozpoczyna. Na niezagrożonym miejscu lidera stale plasuje się Sparta Staszica III Wrocław. Drużyny z miejsc 2-5 rozgrywały mecze w tym tygodniu. Zacznijmy od wicelidera czyli Cobra Squad. Zdemolowali oni Watahę Alfa, która strzeliła o 20 goli mniej od Cobry. W tym spotkaniu aż 4 zawodników strzeliło 10 bramek. Na ostatnim miejscu na podium znajduje się Vent Solutions. Po wygranym meczu na szczycie zrównali się liczbą punktów z drużyną Jana Micygiewicza. Rywalem Vent był Noname Grunwald, który aspiruje do walki o czołówkę. Do 3 ligi w Playarenie powrócili zawodnicy KS Kotwica Ślęza. Nie był to udany powrót, ponieważ przegrali z Mustangami, które wskoczyły na 4. miejsce.  Cobra Squad SA ze zmiennym szczęściem. Ich pierwszym rywalem były waleczne pazury. Wyżej notowany rywal poradził sobie z Cobrą i zwyciężył 23-18. Pazury na koncie mają już 18 punktów i awansowali o jedno miejsce. W drugim meczu zawodnicy Krystiana Mielniczuka zagrali z Kłosdipns 2. Drugi zespół Kłosów nie potrafi odnaleźć się w 3 lidze i widzimy, że skupia się tylko na "jedynce", która ma szansę na awans do Ekstraklasy. Cobra nie miała najmniejszych problemów w tym meczu i dopisała kolejne 3 punkty do swojego bilansu.


Statystyki z okresu 15.02 - 21.02
Na zdjęciu drużyna Sancho Panza

 

powrót do listy

Komentarze

Brak komentarzy
Jeżeli chcesz dodać komentarz, musisz być zalogowany. Zaloguj
Advertisement