W niedzielę (10 września) końca dobiegła druga w historii edycja EMF Champions League. W słoweńskim Terme Čatež tytuł najlepszej klubowej drużyny w Europie wywalczył czarnogórski zespół Dadi/Eurozox NO-MI, który w finale pokonał po rzutach karnych bośniacki Ecos. Z bardzo dobrej strony pokazały się w turnieju dwie polskie ekipy, czyli Dentim Clinic Katowice i Tiki Taka Warszawa. Ci pierwsi odpadli z zawodów w 1/8 finału z późniejszym finalistą z Bośni i Hercegowiny, a drudzy byli o włos od awansu do półfinału, przegrywając w ćwierćfinale z rumuńskim Juventusem Sibiu dopiero po konkursie "jedenastek".

Czarnogórcy awansowali do fazy pucharowej bez większych problemów. W swojej grupie zdobyli 7 punktów, dzięki czemu promocję do 1/16 finału wywalczyli z pierwszego miejsca. Droga do starcia o tytuł nie była już jednak tak łatwa. W 1/16 finału Dada/Eurozox wygrał wprawdzie aż 7:2 z izraelskim Hadera Lions, lecz kolejne zwycięstwa przychodziły mu już z coraz większym trudem. W 1/8 finału czarnogórska ekipa wygrała z węgierskim Karmacsi Autó-GBB 2:0, w 1/4 finału 3:2 z izraeslkim Mexicans, a w półfinale jej wyższość musiał uznać rumuński MAV Glissando, przegrywając 0:1. Najbardziej wyrównany był jednak finał, w którym Czarnogórcy mierzyli się z pogromcami Dentimu Clinic, czyli bośniackim Ecosem. W regulaminowym czasie gry było 1:1 i o tym, kto wygra II edycję EMF Champions League, miały zdecydować rzuty karne. Te miały wręcz szalony przebieg, a zwrotów akcji, jakie miały w nich miejsce, nie sposób zliczyć. Ostatecznie ekipa Dada/Eurozox zwyciężyła w "jedenastkach" 12:11, dzięki czemu mogła świętować zdobycie tytułu najlepszej drużyny w piłce nożnej 6-osobowej w Europie. Brąz zdobyli z kolei gracze MAV Glissando, którzy w derbach Rumunii również po rzutach karnych wygrali z Juventusem Sibiu. Komplet wyników EMF Champions Leauge 2017 znajdziecie na stronie www.emfchampionsleague.com.